Środowa Gala amFAR obfitowała w stylowe i pełne emocji momenty, a Scarlett Johansson spełniła swoją rolę, zakładając kombinezon siłowy i otwierając się na osobiste doświadczenia.
ten Duch w muszli aktorka - która zachwyciła się na imprezie Cipriani Wall Street w czarno-białym dwurzędowym garniturze i kolczykach z napisem Harry Winston - przywiozła swoją mamę Melanie Sloan na doroczną imprezę charytatywną.
Jako gość honorowy przemówiła do tłumu o badaniach nad HIV/AIDS, świadomości i profilaktyce oraz podzieliła się anegdotami o tym, jak choroba wpłynęła na jej rodzinę. Podczas przemówienia przypomniała sobie przyjaciela, który swoją przyjaźnią odmienił ich rodzinę, zanim zmarł w 1993 roku.
„Chciałbym podziękować ponad 37 milionom ludzi na całym świecie, którzy wciąż żyją i zmagają się z HIV/AIDS i zadedykować tę nagrodę wszystkim tym, którzy z powodu tej choroby stracili życie i życie swoich bliskich.” powiedziała. „Kiedy na to patrzę i myślę o tej nocy, zawsze będę myślał o Tonym. Fraza, której szukałem – moja mama przesłała mi wczoraj wieczorem wiadomość – to bratnia dusza. Więc dziękuję wam wszystkim za pomoc w uhonorowaniu go.
Źródło: Michael Stewart/WireImage
W nocy gwiazda również opowiadała o swoim własnym doświadczeniu bycia matką do ET. Aktorka dzieli dwuletnią córkę Rose Dorothy z Romainem Dauriacem – od którego podobno podzielone po dwóch latach małżeństwa — i omówił trudności związane z posiadaniem dziecka i pracą.
WIDEO: Zdobądź ciało jak Scarlett Johansson
„Nie twierdzę, że wiem nic o rodzicielstwie, nic więcej niż ktokolwiek inny, [ale] bycie pracującą mamą to niesamowite wyzwanie, [i] niesamowity prezent”.
32-latek przyznał: „Myślę, że zawsze czujesz trochę winy… Jeśli jesteś w pracy, czujesz, że tracisz te wyjątkowe chwile z dzieckiem. Jeśli jesteś ze swoim dzieckiem, czujesz, że nie dajesz wystarczająco dużo swojej pracy. To równowaga”.
POWIĄZANE: Scarlett Johansson i jej 2-letnia córka śpiewają Mrożony Razem
„Mam ogromny podziw dla pracujących mam” – powiedział Johansson. "Ledwo, ledwo trzymam to razem."
—Z raportem Jonathana Borge