Minął już nieco ponad tydzień Britney Spears złożyła mocne świadectwo o jej toczącej się walce o konserwatorium, a mimo to wciąż nowe szczegóły są kontynuowane wyłonić się w sprawie — w tym raport, w którym twierdzi się, że Spears zadzwonił pod 911 poprzedniego wieczoru przesłuchanie.
W artykule dla Nowojorczyk, osoba bliska Spears i organom ścigania w hrabstwie Ventura w Kalifornii, gdzie mieszka piosenkarka, ujawniła, że wykonała telefon alarmowy, aby zgłosić się jako ofiara nadużyć konserwatorskich. W publikacji zauważono, że „połączenia alarmowe w Kalifornii są ogólnie dostępne dla opinii publicznej, ale hrabstwo, powołując się na trwające śledztwo, zapieczętowało zapisy wezwania Spearsa”.
Nic dziwnego, że zespół zarządzający Britney stał się „zdenerwowany” i „zaczął gorączkowo wysyłać do siebie SMS-y” na temat tego, co Spears może powiedzieć następnego dnia w sądzie. I mieli dobry powód. W zeszłym tygodniu 39-letnia gwiazda popu po raz pierwszy od lat wypowiedziała się za siebie, opisując, jak przez ostatnią dekadę była poddawana leczeniu, zmuszana do pracy wbrew swojej woli i
nie wolno jej usunąć wkładki mieć kolejne dziecko.„Mam teraz wkładkę domaciczną w moim ciele, która nie pozwoli mi mieć dziecka, a moi konserwatorzy nie pozwolą mi iść do lekarza, aby ją wyjąć” – powiedział Spears podczas przesłuchania. „Chcę móc wyjść za mąż i mieć dziecko”.
POWIĄZANE: Britney Spears przemawia po raz pierwszy od czasu jej przesłuchania w Konserwatorium
Kontynuowała: „Zasługuję na życie. Pracowałem całe życie. Zasługuję na dwu-, trzyletnią przerwę i zrobienie tego, co trzeba. Czuję się zgrany, czułem się pominięty i czuję się samotny. Zasługuję na takie same prawa jak każdy, kto ma dziecko i rodzinę. Każda z tych rzeczy.
Po apelacji Britney sędzia pochwalił ją za odwagę, ale ostatecznie odrzuciłeś jej prośbę aby jej ojciec, Jamie Spears, został usunięty z finansowych aspektów jej konserwatorstwa.