Po gimnastyczka olimpijska Simone Biles i Zac Efron wymienili przyjacielską rundę tweetów w zeszłym tygodniu, w końcu spotkali się dzisiaj osobiście – a spotkanie twarzą w twarz nie odbyło się bez kilku pocałunków. Biles zabrała się na Instagram, aby udokumentować to wydarzenie, najpierw udostępniając film, na którym całuje aktora w policzek. „W chmurze 9 @zacefron” – napisała obok uroczego klipu.
Niedługo potem opublikowała zdjęcie, na którym Efron odwzajemnia przysługę i całuje ją w policzek, gdy robi selfie. Po prostu podpisała obraz emoji całującej buźki.
A pocałunek jest całkiem odpowiedni, biorąc pod uwagę, że Biles niedawno przyznała, że jest mocno zakochana w Liceum Muzyczne członek obsady. Przed wyruszeniem do Letnie Igrzyska Olimpijskie 2016, 19-latka zaprosiła NBC do swojego rodzinnego domu w Teksasie, gdzie ujawniła naturalnej wielkości tekturową wycinankę Efrona, którą trzyma w swojej sypialni wraz z mnóstwem trofeów i medali. Kiedy reporter zapytał o podobizny aktora w jej pokoju, gimnastyczka mierząca metr osiemdziesiąt zachichotała i powiedziała, że całowała wycięcie w policzek.
Sam aktor następnie „zagramował obraz jego i Bilesa, który napisał: „Niespodzianka!! #Rio2016 #FinalFive"