Adam Driver miał dziś przeprowadzić wywiad z powietrzem Terry Grossa, ale według Dzienna bestia, nigdy nie trafi na fale radiowe. Driver wyszedł z wywiadu, który został nagrany na początku tego miesiąca, kiedy producenci zaczęli odtwarzać klip z jego filmu, Historia małżeństwa. Powszechnie wiadomo, że Kierowca ma awersję do słuchania siebie na ekranie, więc Gross polecił mu zdjąć słuchawki do segmentu. Zrobił, ale zrobił sobie przerwę podczas klipu — był to konkretnie fragment, w którym zaśpiewał „Being Alive” z musicalu Spółka — i wyszedł.

Świeże powietrze'Producent wykonawczy Danny Miller potwierdził, że Driver nigdy nie zakończył wywiadu. Wyjaśnił, że Driver prowadził swój koniec wywiadu w Nowym Jorku, podczas gdy Gross mieszkał w Filadelfii.

„Tak naprawdę nie rozumiemy, dlaczego odszedł”, powiedział Miller w e-mailu do Daily Beast. „Nie mogliśmy się doczekać wywiadu — Terry uważa, że ​​jest wspaniałym aktorem, był świetnym gościem, kiedy był w [Świeże powietrze] w 2015 roku — byliśmy więc rozczarowani, że nie mieliśmy nowego wywiadu, o którym moglibyśmy się podzielić z naszymi słuchaczami

Historia małżeństwa."

Premiera Adam Driver „Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie”

Źródło: Jesse Grant/Getty Images

Gross wspominał o tym przed dzisiejszym pokazem Świeże powietrze „obiecał ci dzisiaj wywiad z aktorem Adamem Driverem, ale niestety nie byliśmy w stanie tego zrobić zgodnie z planem”.

Słuchacze i fani byli podzieleni. Na Twitterze wielu użytkowników wywołało program, mówiąc, że Driver jasno dał do zrozumienia, że ​​nie chce słyszeć jego występu. Niektórzy nazywali sytuację nękaniem i zauważyli, że Kierowca usunął się z sytuacji bez obrażania lub obrażania kogokolwiek.

Inni stwierdzili, że Driver promował swój film i musiał wiedzieć, że znajdzie się w sytuacji, która może wymagać odsłuchania jego filmu.

Kierowca wyraził pogardę dla słuchania jego pracy, gdy pojawił się na Fresh Air w 2015 roku.

„Nie chcę słyszeć złego aktorstwa, które prawdopodobnie miało miejsce podczas tego klipu” – powiedział wtedy Driver.

– Czy to cię zniechęca, gdy słyszysz siebie? zapytał Gross.

„Tak, nie, wcześniej obserwowałem siebie lub słuchałem siebie, a potem zawsze tego nienawidzę” – odpowiedział Driver. „A potem żałuję, że nie mogę tego zmienić, ale nie możesz. I myślę, że mam tendencję do robienia rzeczy lepszych lub doprowadzania siebie i innych ludzi wokół mnie do szaleństwa z rzeczami, które chciałem zmienić lub chciałbym móc to zmienić.