Pieniądze to władza, a kobiety nie mają z niej udziału. W Ameryce mężczyźni zarabiają o 20 procent więcej niż kobiety, a różnica ta jest jeszcze większa w przypadku kolorowych kobiet. Nadszedł czas, aby zamknąć tę lukę – i… to robią to kobiety.
Dziesięć lat mojej kariery jako niezależny copywriter zarabiałem dobre pieniądze, rozwijałem swój biznes i prosperowałem. Moja żona i ja osiedliliśmy się w Vancouver i kupiliśmy mieszkanie. Zaczęliśmy oszczędzać na emeryturę i czesne naszego małego dziecka. Potem wyszedłem jako kobieta. Ku mojej uldze rodzina i przyjaciele stali przy mnie – ale gdy tylko zmieniłem imię i nazwisko w podpisie e-maila, w pracy zaczęło się pogarszać.
Nie żeby moja wczesna kariera była łatwa. Minęło pięć lat, odkąd ujawniłam się jako kobieta, ale 40 lat odkąd urodziłam się niewidoma. Na szczęście uparta determinacja przyszła mi naturalnie. Kiedy nie widziałem tablicy w szkole podstawowej, ciężej pracowałem, aby się uczyć. Swój czteroletni stopień naukowy zdobyłem całkowicie przez Internet, a kiedy nie mogłem przekonać menedżerów ds. rekrutacji, aby dać niewidomemu kandydatowi pracę szansę w tradycyjnym biurze, ukończyłem studia magisterskie, zdobyłem certyfikat z analityki internetowej i prowadziłem bloga.
ZWIĄZANE Z: Rano Joe Cohost Mika Brzeziński nigdy więcej nie popełni tego błędu finansowego
Praca szybko mnie znalazła, ponieważ mój blog zainteresował się jednym kreatywnym zespołem, a potem drugim. Firmy, które zwolniły mnie osobiście, zatrudniły mnie raczej za to, jak czuli się w moich historiach, niż za to, jak moja ślepota budziła w nich strach. Niewielu kolegów wiedziało lub przejmowało się tym, czego mi brakowało w ostrości wzroku. W sieci byłem im równy. Współpracowaliśmy dobrze i uszczęśliwialiśmy naszych klientów. Tylko to się liczyło. Nawet kiedy podbijałem swoje stawki, koncerty wciąż nadchodziły.
Moje wyjście było szokiem dla wielu w mojej zdominowanej przez mężczyzn niszy, ale moje ogłoszenie zostało przyjęte, a moje nowe zaimki zostały uszanowane. Bycie pracownikiem online, który pracował zdalnie, oznaczało, że nie musiałem edukować współpracowników na temat dostępu do łazienki i innych problemów związanych z pracownikami w okresie przejściowym. Po prostu zaktualizowałem swój podpis w wiadomości e-mail i pisałem dalej. Zacząłem brać hormony, uczęszczać na sesje coachingu głosowego i oszczędzać na operacje potwierdzające płeć.
Ale gdy moje ciało zaczęło się zmieniać, zmieniło się także obciążenie pracą. Byłem jakoś mniej godny preferowanych zadań pisarskich i pracy na pełen etat. Kiedy zacząłem terapię wokalną, zostałem odcięty od przedstawiania się klientom. Zanim wyszedłem, mój dyrektor kreatywny regularnie komplementował mnie jako utalentowanego stratega i pisarza. Po wyjściu walczyłem o udział w rozmowie, ponieważ moi koledzy, których kiedyś uważałem za przyjaciół, przerywali mi lub ignorowali.
POWIĄZANE: Priyanka Chopra straciła rolę w filmie z powodu jej koloru skóry
„Witamy w kobiecości” – powiedziała mi przyjaciółka.
Jedna firma, z którą pracowałem przez dekadę, usunęła mnie ze swojego spisu. Inna postawiła młodego pracownika płci męskiej za rozmowę z moim klientem w moim imieniu i poprosiła mnie o coaching przed spotkaniami. Było oczywiste, że moje zespoły obawiały się, że moja obecność może sprawić, że ich klienci poczują się nieswojo. Niektórzy nagle zakwestionowali moje doświadczenie i wiedzę. Rok po wyjściu większość moich zawodowych relacji wyparowała.
Jako zepchnięta na margines kobieta z niepełnosprawnością wiedziałam, że będę musiała pracować ciężej, aby osiągnąć takie same wyniki, jak moi rówieśnicy, więc skłoniłam się do podjęcia wyzwania. Ale pogrążyło się to w tym, że jako wykwalifikowany kandydat do pracy zostałem zdewaluowany. 56,3 procent niewidomych w wieku kariery zawodowej było bezrobotnych w 2016 roku. Stopa bezrobocia wśród pracowników transpłciowych wynosi trzykrotnie wyższa od średniej krajowej. Aż 44 procent pracowników transpłciowych to obecnie niepełnozatrudnieni.
Po raz pierwszy od dekady walczyłem o znalezienie pracy. Ankieterzy nagle kończyli rozmowy, zadawali bardzo osobiste pytania medyczne i sprzeciwiali się stawkom godzinowym, które zostały zaakceptowane bez wahania przed moim wyjściem. Być może nie chodziło tylko o moją płeć — mogła to być fobia na ślepo, ageizm, a nawet moja alma mater. Nigdy nie dowiem się na pewno, ponieważ ankieterzy podawali bezpieczne powody, takie jak wysokie stawki i brak umiejętności.
WIDEO: Przesłanie Melissy McCarthy do jej młodszego ja sprawi, że będziesz płakać
Przemiany i zaburzenia widzenia wiązały się z wyzwaniami, ale poczucie celowego zapomnienia przez branżę, która kiedyś mnie obejmowała, było jeszcze bardziej dewastujące. Nie tylko traciłem karierę; Traciłem zdolność robienia zadowalającego pierwszego wrażenia. Jestem widocznie transpłciową kobietą, co oznacza, że nieznajomi z chodników po sale konferencyjne reagują na mój wygląd krzywdzącymi komentarzami, żartami i śmiechem. Jestem w ciągłym strachu, ponieważ rzadko wiem, z którego kierunku nadchodzi i nie widzę stopnia nienawiści w ich oczach.
Zadłużony i walczący o spłatę za moją przemianę wpadłem w depresję i po raz pierwszy w życiu rozważałem samobójstwo. Nie mogłem oczekiwać podstawowych godności, które tak swobodnie dano moim cispłciowym rówieśnikom. Więc przestałem próbować. I pisanie. I opiekuńczy.
W końcu znalazłem pocieszenie z nieoczekiwanego źródła: śpiewu. Koleżanka zachęciła mnie, żebym dołączyła do niej na próbie i przesłuchaniu do nagradzanej kobiecej grupy a cappella. Podczas gdy mój zmieniający się głos spotykał się w pracy ze spojrzeniami i inwazyjnymi pytaniami, pomogło mi to znaleźć społeczność piosenkarze, którzy ciepło powitali mnie w swoim świecie – a wszystkie nasze różne głosy brzmiały cholernie dobrze, gdy były zmiksowane razem. To akceptacja tej grupy i bezwarunkowa miłość rodziny i przyjaciół zainspirowały mnie do ciągłego stawiania jednej stopy przed drugą.
POWIĄZANE: Jak America Ferrera wydała swoją pierwszą wypłatę
Mam nadzieję, że świat zawodowy może się od nich czegoś nauczyć. Kiedy pracujemy nad przezwyciężeniem naszych negatywnych, z góry przyjętych lęków przed ludźmi, którzy są inni – czy to na tle fizycznym, tożsamości płciowej i ekspresja lub połączenie różnic – możemy swobodnie wyobrażać sobie społeczność, która jest dostępna, integracyjna i bezpieczna dla wszystko.
Nadal spalam swoje oszczędności i żyję wyłącznie dzięki dochodom mojej żony, mając nadzieję na uczciwą szansę robienia tego, co robię najlepiej, za wynagrodzenie porównywalne z tym, co zarabiają moi rówieśnicy. Do tego czasu kontynuuję poszukiwania pracy, wracam do studiów podyplomowych i mam nadzieję, że do końca tego roku skończę swoją pierwszą książkę – pamiętnik.