„Czy tracisz swoje gówno?” zapytał mnie mój chłopak. Siedział obok mnie na kanapie i czytał mi przez ramię, kiedy pisałem zastępczy tytuł tej historii w moim dokumencie Google: „Jak nie stracić swojego gówna podczas pracy w domu z SO”.
Miał złośliwy uśmiech na twarzy, o którym wiedziałam, że doprowadzi tylko do dalszego dokuczania (czytaj: rozproszenia) – więc żartobliwie zepchnęłam go z kanapy, prosząc, żebym został sam, żebym mógł pracować. Początkowo opierał się („dawaj, Sam, już mnie nie lubisz?”), ale ostatecznie zobowiązał się i wycofał do drugiej sypialni naszego mieszkania na Brooklynie, gdzie wrócił do swojej pracy.
Zarówno on, jak i ja od czasu do czasu pracowaliśmy z domu, odkąd wprowadziliśmy się razem w zeszłym roku, ale nigdy przez kilka dni i rzadko w tym samym czasie. Ale z wybuchem koronawirus, to się zmieniło — ostatnie osiem dni spędziliśmy na społecznie zdystansowaniu się od naszych przyjaciół, próbując wykonać pracę. Do tej pory wszystko układało się świetnie, ale część mnie zastanawiała się, czy niedługo czas na twarze 24/7 może stać się trochę… dużo.
POWIĄZANE: W jaki sposób pary gwiazd poddają się kwarantannie
Dla niektórych par, które mieszkają razem, izolacja nie przebiega dobrze. Meg Zukin, redaktorka mediów społecznościowych w Los Angeles, była w stanie zarabiać na dramacie pary kwarantanny, zbierając historie partnerów w związkach, które dusiły się w wyniku izolacji w domu, kompilowanie ich, oraz ładowanie wścibskich ludzi (cześć, cześć) $1 za dostęp do soczystej zawartości. Zukin zebrał ponad 6000 dolarów w ciągu zaledwie kilku dni i przekazał pieniądze osobom najbardziej dotkniętym wpływem koronawirusa.
Ale to nie musi być zguba i mrok! W stylu rozmawiałem z czterema parami, które znalazły się w nowej sytuacji zawodowej dzięki koronawirusowi i jak sobie radzą bez „stracenia gówna”.
Oto ich wskazówki:
Ustal harmonogram.
Ali Adam (26 lat) i Cormick Barnes (33 lata), którzy mieszkają w jednopokojowym mieszkaniu w Williamsburgu na Brooklynie, pracują na stanowiskach skierowanych do klientów, które wymagają częstych telefonów. „Z wyprzedzeniem informujemy o naszych harmonogramach na dany dzień” — mówi Barnes, dyrektor w SoFi. „Upewniamy się, że nasze wirtualne spotkania się nie nakładają”, a jeśli tak, „znajdujemy odpowiednie przestrzenie, aby rozmowa."
Zrozum, że Work Self twojego partnera może różnić się od tego, który znasz.
„Musimy być świadomi i szanować swoje nawyki pracy, których możemy nie znać” — dodaje Adam. Mówi, że ponieważ ich dom jest miejscem, w którym zwykle się wygłupiają, musieli się starać, aby uniknąć swoich zwykłych wybryków. „Największym wyzwaniem jest posiadanie całej naszej kolekcji muzycznej przed sobą i brak możliwości odtwarzania muzyki” – żartował Cormick. „Brak muzyki w ciągu dnia”.
Luke Winkie (28 l.) i Becca Jennings (27 l.), dziennikarze z Crown Heights na Brooklynie, mają więcej energii na „otwarte biuro”. Nie tylko grają muzykę w ciągu dnia (Luke DJs), ale też ze sobą rozmawiają. (Pomaga, że pracują w tej samej branży). „Lubię nasze biurowe przekomarzanie się” — mówi Luke. „[Nasza praca] to wszystko, o czym rozmawialiśmy wcześniej” – dodał (nieco) żartobliwie.
Joel Dean, inżynier oprogramowania z Kingston na Jamajce (która również zastosowała praktyki samokwarantanny jako próbę opanowania epidemii koronawirusa w tym kraju), codziennie pracuje z domu, jednak teraz, gdy jego żona Ayana, która zajmuje się marketingiem cyfrowym, również została poinstruowana, aby pracować w domu, został zmuszony do zerwania kilku swoich zwyczaje. „Kilka dni temu śpiewałem na głos, a ona musiała przyjść i powiedzieć mi, żebym przestał”, powiedział ze śmiechem. Zmienili także dźwięki powiadomień Slack, aby nie mylili swoich wiadomości z własnymi.
Ale dostosowanie się do wzajemnych stylów pracy wykracza poza hałaśliwe rozpraszanie się we wspólnej przestrzeni. Ayana zachęca pary, aby naprawdę zrozumiały wzajemne procesy i uznały, że to, co „może wyglądać, jakbym marnował czas”, może być w rzeczywistości bardzo produktywne. Na przykład kiedy mój chłopak widzi, że rano przeglądam Twittera, uderza mnie: „nie Popatrz jak ty pracujesz. Ale to tylko dlatego, że nie zdaje sobie sprawy, że bycie na bieżąco z rozmowami jest częścią mojej pracy, a Twitter, na dobre lub na złe, jest tego częścią.
Ostatecznie poznanie „ja pracy” partnera może cię zbliżyć. „Fajnie jest zrozumieć, co robimy na co dzień” — mówi Cormick.
Zastępca redaktora InStyle.com, Laura Norkin, dokonała własnego odkrycia:
Ustaw fizyczne granice.
Twój terapeuta mógł rozmawiać z tobą o granicach emocjonalnych, ale granice fizyczne są równie ważne w kwarantannie.
Edwarda R. i Linzy Beltran, małżeństwo mieszkające w domu z czterema sypialniami w Austin, mają oboje dedykowane biuro dla Edwarda, który pracuje z często mieszkał w domu do pracy na rynku nieruchomości, a także jako prowizoryczna przestrzeń dla Linzy'ego, który zwykle pracuje w biurze jako planista wydarzeń muzycznych. „Zacząłem zakładać drugie »biuro«” ze składanego stołu i kilku akcesoriów, mówi Edward. Ale Linzy nadal woli pracować na przydomowym patio. „Tak naprawdę nie był używany... ale jest tam i jest gotowy do pracy na wypadek, gdyby musiała wszystko ustawić w środku.
Nawet w mniejszych pomieszczeniach mieszkalnych wyznaczenie wyznaczonego miejsca pracy okazało się kluczowe. „Do tej pory Becca zajęła salon, a ja zajęłam kuchnię”, mówi Luke, który przeniósł się do dwupokojowe mieszkanie z Beccą na początku marca — na początku koronawirusa w USA panika.
Mówi Becca: „Moim obszarem jest salon, a kanapy i stolika kawowego używałam jako biurka — ale kuchnia i salon to trochę ten sam pokój. Więc wykonamy naszą pracę i zrobimy sobie pięciominutową przerwę na pogawędkę. Kiedy muszą wziąć telefon wzywa, oni — jak każdy odpowiedzialny mieszkaniec biura — przenoszą się w wydzieloną przestrzeń, aby nie przeszkadzać inny.
ZWIĄZANE: Jak pracować w domu z dziećmi podczas koronawirusa
Po prostu powiedz nie."
Nie obrażaj się, jeśli twój partner nie może się z tobą trzymać. Naprawdę.
„To, co zwykle się dzieje, to mam trochę wolnego czasu i chcę wyjawić, co robię”, mówi Ayanna, „Albo wychodzi gotowy do rozmowy i wejdź w interakcję ze mną i zdusimy to w zarodku”. Dla dziekanów bezpośrednia komunikacja najlepiej sprawdza się, aby się wzajemnie zrozumieli są zajęci. „Hej, pracuję”, to wszystko, czego potrzeba.
„On jest królem„ daj mi minutę ”- dodaje ze śmiechem.
Dla mnie osobiście danie partnerowi przestrzeni, kiedy chcesz wypowiadać swoje myśli w czasie rzeczywistym, jest największym wyzwaniem. Edward się zgadza. „Zauważyłem, że czasami chcę coś powiedzieć, a potem naprawdę się sobą rozczarowałem” – mówi. „Ponieważ nie ma jej tutaj, aby mnie zabawiać, jest tutaj, aby pracować”.
Wyloguj się (np. faktycznie podpisz się) i spędźcie razem czas.
Joel, który wygłaszał prezentacje (poza swoją pracą jako inżynier oprogramowania) w lokalnych korporacjach jamajskich o korzyściach płynących z pracy w domu, a także wskazówki dotyczące wydajności pracowników, mówi, że podpisanie — lubić, faktycznie podpisywanie się, żadna z tych odpowiedzi na wiadomości Slack w Twojej firmie telefonicznej — to najlepsza rzecz, jaką możesz zrobić zarówno dla siebie, jak i dla swojego związku.
„Szczególnie ważne jest, aby wiedzieć, kiedy się wylogować lub rozłączyć”. I pozwól na to swojemu partnerowi — może nie wiedzieć, jaka jest różnica między tym, kiedy pracujesz na kanapie na laptopie, a kiedy czytasz InStyle.com na kanapie na laptopie. „Szczególnie jako para, chcesz ustanowić rutynę” – mówi. Najlepiej, żeby nie chodziło tylko o wspólne przebywanie przed telewizorem.
W przypadku Edwarda i Linzy samo-kwarantanna pozwoliła im wypróbować kilka nowych rzeczy: „Uwielbiam gotować i naprawdę lubię wypróbowywać nowe przepisy”, mówi Linzy. „Dzięki naszym normalnym, napiętym harmonogramom tak naprawdę nie znajdujesz czasu na wypróbowanie im. Ale teraz naprawdę zaczęliśmy gotować coś zdrowego oraz dobry."
Ktoś gry planszowe?
Wypadki się zdarzają, ale to normalne.
Ayana przypomniała sobie, jak wchodziła na jedno z wideokonferencji Joela, przywołując na myśl niesławne Klip z wiadomościami BBC w którym maluch korespondentki wszedł do biura jej taty, gdy był w telewizji na żywo. „Otworzyłam drzwi, bo nie wiedziałam, że jest na spotkaniu” – mówi Ayana ze śmiechem. „Dobrze, że byłem w pełni ubrany!”
Chociaż wkradanie się SO w tło wideokonferencji nie jest idealne, warto o tym pamiętać że twoi koledzy dokonują tych samych poprawek, a kamee od twojego partnera (lub twoich psów lub dzieci) są oczekiwany.
Znajdź trochę czasu dla samotności.
Ponieważ wiele miast na całym świecie zbliża się do pełnego mandatu „schronienia w miejscu”, pary spędzają razem nie tylko dni pracy, ale prawie co godzinę dnia. Chociaż żadna z par nie szukała świadomie czasu dla siebie, wszyscy powiedzieli, że udało im się znaleźć trochę miejsca przez cały dzień. Edward zbiera chwasty (mówi, że to lubi). Linzy czyta więcej książek. Cormick lubi ćwiczyć, a Ali podróżuje samotnie, by odebrać jedzenie na wynos na lunch.
Może to niewiele, ale tym razem oddalenie od siebie może pomóc w dekompresji, mówi Ali. I nie zapomnij zadzwonić do znajomych! „W środę organizuję cyfrowe przyjęcie karaoke” – mówi Linzy.
POWIĄZANE: Mój partner nie przejmuje się koronawirusem i wariuję
Potraktuj tę bałaganiarską sytuację jako czas na nawiązanie więzi.
Tak, to jest lepkie pytanie „znajdź srebrną podszewkę w tragicznej sytuacji”, ale te pary rzeczywiście rozgrzały moje serce, opisując, jak się do siebie zbliżyły. „Uwielbiam móc się obudzić i zamiast pędzić do metra, to „chodźmy na kawę i poćwiczmy” — mówi Adam.
„To miłe uczucie, gdy mamy razem do czynienia ze zmieniającym świat wydarzeniem”, mówi Luke, po czym zwraca się do Becci: „Czuję się przy tobie bezpieczny”.
ten koronawirus pandemia rozwija się w czasie rzeczywistym, a wytyczne zmieniają się z minuty na minutę. Obiecujemy, że przekażemy najnowsze informacje w momencie publikacji, ale prosimy o zapoznanie się z CDC i WHO w celu uzyskania aktualizacji.