Taylor Swiftprzeszła długą drogę, aby stać się współczesną supergwiazdą popu, którą znamy i kochamy. Zanim ukryła swoją tożsamość pod szwedzkimi pseudonimami i poprosiła o wykluczenie z pewny opowiadania, panna Swift była tylko amerykańską nastolatką, podekscytowaną ukończeniem szkoły średniej i szczytem list przebojów w kraju – tak, po prostu typową nastolatką…

Chociaż czasy z pewnością się zmieniły dla wkrótce 27-latki, gdy jej gwiazda nadal rośnie, niewiele więcej oddaje radość i podekscytowanie Swift lepiej niż wywiady, których udzieliła świeżo z wysoka Szkoła.

Na imprezie dla Venus Embrace w 2008 roku (została nazwana ich „Boginią Lata”), jowialny Swift poświęcił chwilę na pogawędkę z MI! Aktualności o jej ostatnich osiągnięciach. „To naprawdę niesamowite być świeżo upieczonym absolwentem szkoły średniej”, powiedział Swift dziennikarzom, „Myślę, że miałem najlepszy ostatni rok w historii. Nigdy nie spodziewałam się, że mój ostatni rok będzie tak zabawny, jak był lub tak interesujący, jak był. Nie chodziłem na żadne mecze piłkarskie, ale grałem dużo koncertów. To był naprawdę świetny ostatni rok, a na dodatek z ukończeniem szkoły i otrzymaniem mojego dyplomu…

click fraud protection
więc fajny!"

POWIĄZANE: Dlaczego kocham Taylor Swift — i dlaczego zawsze będę to robić

WIDEO: Taylor Swift i Karlie Kloss są #BFFGoals

Całkiem fajnie, Tay, ale może nawet fajniejszy, mały Swift już wspinał się na szczyty list przebojów. „Moja wytwórnia płytowa powiedziała mi, że mam singiel numer jeden i drugi na listach przebojów, a ja pomyślałem:„ Żartujesz sobie?? Naprawdę?!’ To był taki zabawny moment – ​​powiedział Swift.

Tay, bez względu na to, co się stanie, zawsze będziesz Boginią Lata w naszych sercach.