Trzy lata po złożeniu wniosku o rozwód z ówczesnym mężem Bradem Pittem, Angelina Jolie szczerze mówi o ich separacji i o tym, jak na zawsze ją zmieniła.

„Już się nie rozpoznałam” – powiedziała aktorka w nowym wywiadzie dla francuskiego magazynu Pani Figaro (przetłumaczone na angielski przez Lainey plotka), dodając, że rozstanie byłej pary było „skomplikowanym momentem” w jej życiu.

Gdy ich związek zaczął się rozpadać, Jolie przyznała, że ​​straciła siły. „Stałbym się mniejszy, nieistotny, nawet gdybym tego nie pokazywał. Byłam głęboko, głęboko smutna, byłam zraniona” – wyjaśniła. „Z drugiej strony ciekawie było wykorzystać tę pokorę i poczucie nieistotności. W końcu to jest ludzkie”.

Cannes -

Źródło: Gareth Cattermole/Getty Images

Mniej więcej w tym samym czasie, co postępowanie rozwodowe Jolie-Pitt, Angelina miała również problemy zdrowotne, które nieświadomie pomogły jej wyleczyć się ze złamanego serca.

„Wszystkie te rzeczy uziemiają cię i przypominają, jakie masz szczęście, że żyjesz” – ujawniła. „To lekcja, którą przekazuję moim dzieciom: ideę odnowy, a przez to wszystko możliwość radości. Musiałem na nowo odkryć radość”.

click fraud protection

Sześcioro dzieci Jolie — córki Zahara (14 lat), Shiloh (13 lat) i Vivienne (11 lat) oraz synowie Maddox (lat 18), Pax (lat 15) i Knox (lat 11) — są powodem jej odnowienia poczucia siebie. Podczas premiery Maleficent: Mistrzyni Zła, Ludzie zapytał Angelinę o źródło jej siły, na co odpowiedziała: „Moje dzieci”.

„Pierwsi zabili mojego ojca” nowojorska premiera

Źródło: Dia Dipasupil/Getty Images

POWIĄZANE: Brad Pitt dołączył do Anonimowych Alkoholików po rozstaniu z Angeliną Jolie

Dzisiaj Brad i Angelina są podobno w dobrych stosunkach, mając za sobą dramat rozwodowy. W kwietniu źródło powiedziałET: „Ku zaskoczeniu wielu ich najbliższych przyjaciół, ich komunikacja znacznie się poprawiła i oboje są oddani wspólnemu rodzicielstwu”.

„Chociaż nie zgadzają się we wszystkim, rzadko się teraz kłócą” – dodał wtajemniczony. „Brad i Angelina są teraz w punkcie, w którym mogą spokojnie przedyskutować plany swoich dzieci”.