Viola Davis chce jej należnej.

Wielokrotnie nagradzana aktorka usiadła ze słynną dziennikarką Tiną Brown na Salon Kobiet na Świecie wydarzenie w Los Angeles we wtorek wieczorem, gdzie otworzyła się na to, że czuje się niedopłacana i pomijana przez całą swoją słynną, 30-letnią karierę.

„Mam karierę, która jest prawdopodobnie porównywalna z Meryl Streep, Julianne Moore, Sigourney Weaver” – powiedziała aktorka i absolwentka Juilliard. „Wszyscy wyszli z Yale, wyszli z Juilliard, wyszli z NYU. Mieli tę samą ścieżkę co ja, a jednak nie jestem w ich pobliżu. Nie jeśli chodzi o pieniądze, nie o możliwości pracy, nie ma ich blisko”.

Podczas gdy krytycy i fani porównują jej pracę do głównych gwiazd A-list, takich jak Streep, z którą zagrała u boku w Wątpliwość, Davis powiedział, że jej wynagrodzenie nie jest porównywalne z jej białymi rówieśnikami.

„Ludzie mówią: »Jesteś czarną Meryl Streep… Kochamy cię. Nie ma nikogo takiego jak ty – wyjaśniła. „OK, więc jeśli nie ma nikogo takiego jak ja, myślisz, że jestem taki, płacisz mi tyle, ile jestem wart”.

click fraud protection

POWIĄZANE: Aly Raisman: Nie, pozowanie nago nie oznacza, że ​​„proszę o to”

Davis powiedziała również, że była rozczarowana dostępnymi dla niej rolami. „Jako artysta chcę zbudować najbardziej skomplikowaną istotę ludzką, ale dostaję trzecią dziewczynę od lewej” Jak uciec z morderstwem gwiazda wyjaśnił.

Po latach jak najlepszego wykorzystania ograniczonego czasu ekranowego, Davis powiedziała, że ​​ma dość pośpiechu, by się wykazać. „Doszło do punktu, w którym już tego nie robię” – powiedziała. „Nie zabiegam o swoją wartość. jestem godzien. Kiedy wyszedłem z łona mojej mamy, byłem godny”.

Następnie zachęcała młodych, kolorowych aktorów, by nie zadowalali się mniej. – Będziesz miał Shailene Woodley, która jest fantastyczna. I mogła mieć 37 okładek magazynów w ciągu jednego roku. 37! A potem będziesz miał kogoś — młodą kolorową aktorkę, która jest na tym samym poziomie talentu i tak dalej. I może dostać cztery. I w naszej kulturze jest sens, że trzeba się z tego cieszyć” – wyjaśniła.

„Zawsze wspominam o tym, co powiedziała Shonda Rhimes, kiedy dostała nagrodę Normal Lear na gali Producers Guild Awards jakieś dwa lub trzy lata temu” – kontynuowała. „Podniosła to i powiedziała:„ Przyjmuję tę nagrodę, ponieważ wierzę, że na nią zasługuję. Bo kiedy wchodzę do pokoju, proszę o to, czego chcę i oczekuję, że to dostanę. I dlatego uważam, że zasługuję na tę nagrodę. Ponieważ Norman Lear był pionierem, ja też. To jest rewolucyjne dla kobiety, ale podwójnie rewolucyjne dla kolorowej kobiety. Bo jechaliśmy w wagonie pociągu — naprawdę jeździliśmy. I wystarczy na to czasu.

Ale, jak powiedział Davis, nie zawsze czuła się tak wzmocniona. Mówiąc o dorastaniu w biedzie w Rhode Island, powiedziała: „Wyjście jest niepewne”, dodając: „Emocjonalnie nie wyszłam”.

POWIĄZANE: 7 potężnych kobiet, które walczyły o równość płac i wygrały

Wychowana przez agresywnego ojca alkoholika w domu pełnym szczurów, powiedziała: „Byłam o szczebel niższy niż biedny. Ludzie postrzegają ubóstwo jako stan finansowy. Ubóstwo przenika do twojego umysłu, przenika do twojego ducha, ponieważ ma skutki uboczne”.

Jej trudne dzieciństwo zmotywowało ją do wypowiadania się w imieniu innych, tak jak zrobiła to w emocjonalnym przemówieniu podczas Marszu Kobiet 20 stycznia w Los Angeles, gdzie Davis przemawiał w imieniu „kobiet, które nie mają pieniędzy i nie mają konstytucji i które nie mają zaufania i które nie mają obrazów w nasze media, które dają im poczucie własnej wartości na tyle, by przełamać ich milczenie zakorzenione we wstydzie napaści i zakorzenione w piętnie napaści”.

„Dużo mnie to kosztowało bycie na tej scenie i dzielenie się moją osobistą historią” – powiedziała Brownowi. „Sposób, w jaki działa życie, musi cię coś kosztować. Wtedy wiesz, że naprawdę poświęciłeś się. Jeśli jesteś oddany zmianom, niech cię to coś kosztuje”.