Choć całkiem nowy na torze czerwonego dywanu, Brie Larson ma już bardzo ugruntowaną estetykę. Kołysała się w kolorze królewskiego błękitu na Oskarach i błyszczała w Calvin Klein na Złotych Globach, wygląd, który kochaliśmy, ale nigdy do końca spodziewaliśmy się – więc kiedy nadszedł czas, aby usiąść z nią na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto, po prostu musieliśmy przedyskutować styl.

Nagrodzona Oscarem aktorka wie, co lubi, choć przyznaje, że nie zawsze było łatwo wyrazić siebie poprzez modę.

„…Nie mogę być cały czas fantazyjny” – powiedział Larson, omawiając jej słabości z czerwonego dywanu. „Jestem tylko osobą zajmującą się dżinsami i T-shirtami”, powiedziała nam, „Zmieniam się w dynię szybciej niż ktokolwiek inny”.

Choć było to trudne, Larson rozgrzewa się do królestwa stylu czerwonego dywanu – zdając sobie sprawę, że moda to coś więcej niż proste pozory.

„Pominąłem cały poziom rozmowy, nie nosząc rzeczy, które chciałem wyrazić” – powiedział Larson. „Za każdym razem, gdy jestem na dywanie, mogę wcielić się w inną postać, mogę poczuć się inaczej, mogę odsłonić inną część siebie. “

click fraud protection

POWIĄZANE: Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Toronto 2016: Zobacz ekskluzywne portrety najgorętszych gwiazd 

Biorąc pod uwagę mieszaną torbę Larsona, nic dziwnego, że Pokój gwiazdy cytuje Grace Jones jak jej styl czerwonego dywanu miażdży, wyjaśniając: „Jestem zdumiony wszystkim, co nosi i wszystkim, co ucieleśnia”.

Obejrzyj powyższy film, aby uzyskać kompleksowe spojrzenie na wewnętrzne przemyślenia Larsona i bądź na bieżąco, aby uzyskać więcej ekskluzywna relacja z TIFF 2016 z naszego studia portretowego.