Nie ma wątpliwości, że francuska aktorka Marion Cotillard ma godne pozazdroszczenia poczucie stylu. Od jej ulubionych sukienek od Diora po suknie kolumnowe Jean Paul Gaultier, najważniejsze modowe momenty Cotillard należą do kategorii klasycznej. Dlatego zaskoczyło ją, że na tegorocznym Festiwalu Filmowym w Cannes miała na sobie kilka niekonwencjonalnych strojów.

Najpierw wystąpiła w sportowym, sznurowanym stylu paryskiej marki Projekt Y na sesji zdjęciowej jej nowego filmu, Duchy Ismaela. Kilka dni później, na imprezie Chopard Trophy, Sprzymierzony aktorka miała na sobie przepiękny cekinowy kombinezon Michaela Halperna. Jednak jej ostatnie ryzyko związane z modą było najbardziej śmiałe, ponieważ porzuciła efektowne suknie, które zwykle kojarzą się z Cannes, na rzecz wygodnej koszulki koncertowej.

T-shirt zaprojektowany przez belgijską markę Nadzienia do papai, był nostalgicznym hołdem złożonym legendom muzyki lat 80., które niedawno odeszły, w tym George'owi Michaelowi, Prince'owi, Davidowi Bowie i oczywiście Michaelowi Jacksonowi. Na dole koszulki znajduje się napis „Nigdy nie zapomnij”.

Aby nadać jej kobiecy akcent, Cotillard pozwoliła, by jej krótka koronkowa wysunęła się spod spodu, który stykał się z czubkami jej wysokich do ud czerwonych butów Fendi. Parowanie dodało tylko dodatkowej warstwy krawędzi do nowoczesnego wyglądu.

Ponieważ Cotillard nadal promuje swój nowy film w Cannes, nie możemy się doczekać, kiedy zobaczymy, co ma w zanadrzu.