Wierzcie lub nie, w pewnym momencie w historii elity Manhattanu Chelsea Clinton oraz Ivanka Trump byli przyjaciółmi. Oczywiście po rodzicach Donald Trump oraz Hilary Clinton weszli w wybory w 2016 roku, dwaj... rozstały się drogi.
Chociaż w 2018 roku Chelsea potwierdziła: Stephen Colbert że nie rozmawiała z Ivanką „od dawna”, wczoraj wieczorem Oglądaj na żywo, co się dzieje!, szczegółowo opisała, co się stało.
„Czy był taki moment podczas tej kampanii, w którym chciałeś do niej wysłać SMS-a i powiedzieć:„ Hej, jesteśmy przyjaciółmi. To szaleństwo, co twój ojciec mówi o mojej mamie?” – zapytał ją Cohen.
„Byliśmy w kontakcie na początku kampanii. Ale to naprawdę trudne, gdy jest ktoś, kto aktywnie obejmuje swojego kandydata, bez względu na to, czy jest to ojciec, czy nie, kto handluje rasizmem seksizm i antysemityzm, islamofobia, homofobia, transfobia, teorie spiskowe i kłamstwa, i jest tak fundamentalnie skorumpowana”, wyjaśnione. „W pewnym momencie nie sądzę, że są takie same pod żadnym względem, ale myślę, że jest bardziej niż współwinna, jak każdy, kto pracował dla niego tak długo z definicji. I nie chcę się z kimś takim przyjaźnić.
POWIĄZANE: Melania Trump ma poważną niechęć do „świątecznych rzeczy”
Ivanka mogła być bardziej zaangażowana w kampanię swojego ojca od samego początku, niż ktokolwiek wtedy zdawał sobie sprawę. Zaledwie w zeszłym tygodniu zostało to ujawnione w nowej książce Ricka Gatesa, Wicked Game: Insider’s Story o tym, jak Trump wygrał, Mueller przegrał i Ameryka przegrała, że Ivanka była wybierana jako wiceprezes. „Podczas dyskusji wiceprezesa, w której uczestniczyli Jared i inne dzieci zebrane w jednym pokoju, Trump powiedział:„ Myślę, że powinna to być Ivanka. A co z Ivanką jako moim wiceprezesem?” – napisał Gates.