Britney Spears przeszła kilka spektakularnych etapów, ale jej występ w Grand Ole Opry w Nashville we wtorek wieczorem mógł być najbardziej emocjonalny. Gwiazda muzyki pop zrobiła sobie przerwę w rezydencji w Las Vegas, by zaskoczyć swoją młodszą siostrę, Jamie Lynn Spears, z uroczym wprowadzeniem na słynnej wiejskiej scenie.

Najmłodsza Spears (24 lata) zaśpiewała niektóre ze swoich przebojów, w tym emocjonalny singiel „How Could I Want More”. Ale zanim zdążyła wyjść na scenę, jej starsza siostra, 34-letnia Britney, niespodziewanie pojawiła się, aby przedstawić piosenkarce tłum.

„Dzięki Opry za umożliwienie mi przedstawienia tej pięknej młodej damy, która jest moim sercem i moją duszą” – powiedziała. „Jest nie tylko piękna i niezwykle utalentowana, ale jest moją młodszą siostrą, Jamie Lynn Spears!”

Siostry wymieniły się emocjonalnym uściskiem na scenie, wraz ze starszym 38-letnim bratem Bryanem. „Nie mogę uwierzyć, że cała moja rodzina ukrywała ten sekret przede mną” – powiedziała Jamie Lynn po otarciu łez. „Jestem zaszczycony, że mogę być w Opry, a jeszcze bardziej jestem zaszczycony, że mogę być tutaj ze wszystkimi ludźmi, których kocham najbardziej”.

click fraud protection

Piosenkarka powtórzyła sentyment z Post na Instagramie po jej występie napisała: „Najlepsza niespodzianka w najbardziej wyjątkowym miejscu. Tak błogosławiony."

Britney zabrała się również do mediów społecznościowych, publikując to za kulisami strzał z bratem Bryanem przed wejściem na scenę. „Tak dumna z naszej małej siostrzyczki” – napisała.