Po wydaniu całego albumu inspirowanego jednym związkiem, Słodzik, a następnie szybko podążyłam za nim sześć miesięcy później z Dziękuję dalej, prawdopodobnie po to, by przyćmić jej zerwanie z Pete'em Davidsonem (i dać fanom bujanie za bopem, bez przesady), nic dziwnego, że Ariana Grande utrzymuje swój obecny związek z dala od światła reflektorów. Według Ludzie, spotyka się z agentem nieruchomości Daltonem Gomezem, ale nawet najbardziej orleoki fan prawdopodobnie nie zauważy go nigdzie w swoim kanale. W usuniętej historii na Instagramie Grande podsumowała swoje obecne podejście do miłości: chroni swoich bliskich i siebie, zachowując osobiste rzeczy osobiste.

„Dzielenie się wyjątkowymi, osobistymi rzeczami, które sprawiają, że jesteś szczęśliwy w Internecie, może być naprawdę traumatyczne” – napisała wraz z postem zawierającym wideo z Florencji Pugh wyjaśniając, że jej życie miłosne nie jest niczyją sprawą, mimo że ludzie w mediach społecznościowych biorą na siebie krytykę jej związku z Zachem Braffem. Grande wyjaśniła, że ​​rozumie sentyment, ponieważ przeżyła go. „Wiem, że zrobiłem krok w tył, aby chronić moich bliskich i siebie, ale chciałem się tym podzielić i daj znać, jak doskonale to wyraziłeś i jak bardzo jesteś za to doceniony @florencepugh ”- ona nieprzerwany.

click fraud protection

Grande uwzględnił dwie uwagi Pugha: „Nienawiść nie jest modna”. 'Nie potrzebuję, żebyś mi mówił kogo powinienem, a czego nie powinienem kochać i nigdy w życiu nie powiedziałbym nikomu, kto może lub nie może kocham. To nie jest twoje miejsce i nie ma z tobą nic wspólnego”, po czym dodał „krzyknąłem”.

Fani Grande będą pamiętać, że nie wstydziła się publikować informacji o swoim byłym narzeczonym i niewątpliwie zauważyli, jak dyskretna była w swoim obecnym statusie związku. Teraz wszyscy wiemy, że to wszystko jest zgodne z projektem.