Widocznie, Isla Fisher jest dość przemytnikiem, choć bardzo powściągliwym. Jej mąż, Sacha Baron Cohen, ostatnio wywarła na niej dużą presję, prosząc ją, by przemyciła jego kostium Ali G na rozdanie Oscarów — i udało jej się to zrobić, używając swojego spanxa!

Wbrew życzeniom producentów Akademii, Cohen chciał wręczyć nagrodę będąc w charakterze, wyjaśnił Fisher w czwartek Jimmy Kimmel na żywo! Aby więc przejść kostium przez ochronę i wykrywacze metalu, Fisher włożyła do swojego spanxa gigantyczne żółte okulary, czapkę, rękawiczkę i sztuczną brodę. „Jesteś przyzwyczajony do zdejmowania włosów na dole, aby iść na imprezy, zamiast dodawać znaczną ilość brody” – zażartowała. "A potem musiałem założyć żółte okulary... więc usiąść było wyzwaniem”.

Następnie Fisher udostępnił film, na którym nakłada sztuczną brodę Cohena w łazience Oscara. „Jestem naprawdę zestresowana, kiedy to robiłam” – wyjaśniła. „Naprawdę boję się władzy. Jestem naprawdę fajny dwójka butów."

Kiedy dotarli do drutu, wyszła, aby wyjaśnić ludziom, którzy byli na zewnątrz straganu, że Cohen miał problemy z żołądkiem. „Więc musiałem okłamywać wszystkich, przez co czułem się naprawdę winny. A potem dali mi te wszystkie Tumy i pomyślałam, że wygląda to podejrzanie, więc musiałam je zjeść – powiedziała. "I wtedy

click fraud protection
Jennifer Garner pukanie do drzwi, żeby iść do łazienki, a Sacha tam jest – i to było takie stresujące!”

Cudem Cohen zdążył w samą porę, w pełnym ekwipunku Ali G, by wręczyć nagrodę Olivia Wilde.

Jak więc uczciła swój triumfalny akt przemytu? – Poszłam prosto do baru – powiedziała. Zasłużyła na to!