Jason Momoa i Henry Cavill są superbohaterami w nadchodzącym filmie DC Comics Liga Sprawiedliwych, i jasne jest, że czas spędzony na planie pomógł rozkwitnąć jeden epicki bromance. Gwiazdy wyszły w środę wieczorem na londyńską premierę Legion samobójców, a Momoa był bardziej niż szczęśliwy, że znalazł swojego przyjaciela na różowym dywanie.
Momoa, który w nowym filmie wcieli się w rolę Aquamana, podkradł się za Cavilla (znanego również jako Superman), gdy pozował do zdjęć i podszedł do przystojnego aktora jak drapieżnika do swojej ofiary.
Źródło: Dave Benett/WireImage
Cavill, ze swojej strony, nie wzdrygnął się pomimo ogromnych dłoni obejmujących go, zapewniając fotografom niesamowite ujęcie.
Źródło: Dave Benett/WireImage
Wreszcie Clark Kent odwrócił się, by zwrócić się do napastnika, który nie mógł wyglądać na szczęśliwszego, widząc go.
Źródło: Dave Benett/WireImage
Współ-gwiazdy podzielili się ciepłym uściskiem przed kamerami, udowadniając, że nawet rywalizujący superbohaterowie mogą pracować na długich dystansach.
Źródło: uca Teuchmann / WireImage
Momoa zabrała się na Instagram, aby udostępnić jedno z uroczych zdjęć. „Wszyscy kochają supes @henrycavill wspólnik w zbrodni Patrząc na bystrego brata”, on napisał.
ZWIĄZANE Z: Gra o tronJason Momoa świętuje swoje urodziny z Michaelem Fassbenderem i „Boginią” Lisą Bonet
Rzeczywiście, wyglądający ostro.