Dopóki nie „zajęłam się” pielęgnacją skóry, należałam wprost do obozu, który lekceważył wszystkie produkty do pielęgnacji skóry, ponieważ wariacje na temat kremów nawilżających dla starszych pań i hormonalnych nastolatków, które opierały się przede wszystkim na marketingu w przeciwnym razie. Ale potem nadszedł rok 2017 i kilka rzeczy się zmieniło.
Po pierwsze, marketing (choć wciąż czynnik) został odnowiony. Przesunęło się w kierunku demo z wczesnych lat 20. na początek lat 30., do którego należę i oczywiście moje zainteresowanie wzbudziło zainteresowanie. Dwa, Reddit wszedł w moje życie, a ja cały swój wolny czas poświęciłem na zbieranie wszelkich możliwych informacji na temat r/Uzależnienie od pielęgnacji — Dowiedziałem się, czym jest niacynamid i jak nie wszystkie rodzaje skóry są sobie równe. I po trzecie, rzeczywiście spróbowałem.
Okazuje się, ku zdumieniu mojego wewnętrznego sceptyka, że za pomocą odpowiedniego produktu i nawyków można zmienić swój wygląd fizyczny. Nie chwalę się, ale moja skóra teraz pozytywnie promienieje. Kiedy ta rzeczywistość naprawdę się zapadła, walka z moim drugim arcywrogiem wydawała się całkowicie wykonalna.
Oszczędzę Wam szczegółów strasznej historii moich włosów (patrz: złe strzyżenie, rozjaśnianie i zabiegi chemiczne, czyli zwykłe podejrzane), a zamiast tego przejdę do dobrej części.
Dzięki mnóstwu prób i błędów w ciągu ostatniego roku prawie zrobiłem coś nie do pomyślenia i osiągnąłem szklane włosy. Stojaki do pielęgnacji skóry zapamiętają epokę szklana skóra — mikrotrend zrodzony z K-beauty, który zwiastował najwyższy połysk i nawilżenie — a szklane włosy są jego mieszkowym odpowiednikiem.
Kluczem do uzyskania tego wyglądu jest jeden produkt: Kryształowy Anioł Kevina Murphy'ego. To w zasadzie glazura do włosów, ale niezwykle silna. Jest na tyle nawilżający, że mogę go używać zamiast odżywki i zawiera dużą ilość silikonów (dobrych!), które powlekają i wygładzają mieszki włosowe. Niezależnie od tego, czy suszę na powietrzu, czy używam suszarki do włosów, moje włosy poniżej ramion na całej długości są bardziej lśniące i „komercyjne Herbal Essences około 2001 roku” niż kiedykolwiek w moim dorosłym życiu. To nie do końca to, ale jest blisko.
Źródło: Kevin Murphy
Kupić: $55; walmart.com
Jedyną wadą tego produktu (no dobrze, może dwóch) jest to, że jest trochę drogi. Przy 40 USD za butelkę o pojemności 8,4 uncji nie jest to coś, czego lubię używać każdego dnia. Ale chodzi o to, że nie muszę go używać codziennie. Jedna pięciominutowa sesja maskująca pod prysznicem zapewnia mi blask na co najmniej tydzień.
Inną przeszkodą jest to, że może to być naprawdę trudne do znalezienia. Jest to produkt salonowy, więc jest tylko kilka miejsc, w których można go kupić online. Na szczęście dla ciebie (w porządku, ja) znalazłem to na sprzedaż w Walmart już teraz.
Moje włosy wróciły do naturalnego ciemnego brązu, więc używam wyczyść wersję Crystal, ale każda blondynka (butelkowa lub nie) może być zainteresowana Fajny popiół lub Słodki Anioł, a dla odcienia różowego złota, sprawdź Jesień.