Ponad dekadę później Przyjaciele wyleciał z powietrza, Courteney Cox w końcu dostała nominację do nagrody Emmy za swój udział w produkcji wykonawczej ostatniego spotkania HBO Max.
W rozmowie z Tygodnik RozrywkaCox przyznał, że chociaż była zachwycona, to „nie była to dokładnie ta Emmy, której szukałem”.
„Szczerze, jestem bardzo szczęśliwy, że zjazd został doceniony, ponieważ uważam, że jest wspaniały. [Reżyser] Ben Winston wykonał świetną robotę i cała jego ekipa. To nie jest dokładnie ta Emmy, której szukałem. Jestem z tobą szczery – powiedziała.
„Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę być tego częścią. Jestem tak podekscytowany, że mogę to zrobić na scenie w tym samym studiu, na tej samej scenie 24, z tymi niesamowitymi ludźmi, których tak bardzo kocham” – dodał Cox. „Jestem bardzo zachwycony, ale ta nominacja do nagrody Emmy naprawdę należy do Bena Winstona… Więc tak, jestem taki szczęśliwy. Ale kiedy byłem na Howard Stern, nie mówiłem o tym."
W zeszłym miesiącu pojawił się Cox Pokaz Howarda Sterna
obok gwiazd Jennifer Aniston i Lisy Kudrow, podczas których przyznała, że „zawsze rani moje uczucia”, by zostać zlekceważonym za nagrody, podczas gdy jej koledzy z obsady byli rozpoznawani. Cox jest jedynym członkiem obsady, który nie został doceniony za jej aktorstwo podczas trwania serialu.„Kiedy nominowano każdego członka obsady oprócz mnie, zdecydowanie zraniło to moje uczucia” – powiedziała. „Byłem szczęśliwy dla wszystkich, a kiedy w końcu powiedziałem:„ Och, jestem jedyny?” To boli."
POWIĄZANE: Nastoletnia córka Courteney Cox wolałaby umawiać się z Joey'em niż Chandler
„Chcę, żeby wygrali” – dodała. „Nigdy nie chciałem nikomu niczego odbierać. Po prostu czasami chcę być uwzględniony w pewnych rzeczach... a te dziewczyny z serialu i chłopaki, wszyscy zasłużyli na każdą [nominację] ”.