Adele fani, to jest wiadomość, na którą czekaliście. Krążyły pogłoski, że piosenkarka wyda w tym roku swój trzeci album studyjny, a Adele sama zabrała się dziś rano na Facebooka, aby to potwierdzić – a także tytuł rekordu, który ma być hitem.

„Moja ostatnia płyta była płytą rozpadu i gdybym musiała ją nazwać, nazwałabym ją płytą makijażową” – pisze w poście fotograficznym. „Pogodzę się. Nadrabiamy stracony czas. nadrabia wszystko, co kiedykolwiek zrobiłem i nigdy nie zrobiłem”. Podobnie jak jej przebojowe single, ogłoszenie jest samo w sobie poetyckie, dotykając, dlaczego nazwała album 25i czego nauczyła ją o sobie zmiana wieku. I będąc tak łaskawym dla swoich fanów, jak zawsze, Adele zakończyła post przeprosinami: „I przepraszam, że to trwało tak długo, ale wiesz, życie się wydarzyło. Miłość, Adele.

Piosenkarka „Rolling in the Deep” nie potwierdziła daty premiery 25, ale będziemy czekać z zapartym tchem, aż to zrobi. Do tego czasu zawsze możemy tego posłuchać 30-sekundowy fragment piosenki to podobno jeden z jej nadchodzącego albumu.

click fraud protection