Kate Middletonsprężyste, gładkie i lśniące wybrzuszenia przyciągają całą uwagę – a my się tym nie przejmujemy. Chociaż nie ma wątpliwości, że jej włosy mają bajkowy status, jest w niej jeden element piękno wygląd, o którym nie mówi się wystarczająco dużo. Jej brwi.

Osiągnięcie idealnej równowagi między włosami pełnymi a zadbanymi bez zbłąkanych włosów nie jest łatwym zadaniem. Zaszalej z pęsetą, próbując wyrwać te samodzielne dziecięce pasma, a wrócisz z zestawem brwi, z którego wersja z 1999 roku byłaby dumna. Kate Middleton udowadnia jednak, że można utrzymać brwi w doskonałym kształcie i, no cóż, mieć je też.

Podczas wizyty w Muzeum Foundling, księżna Cambridge wyszła z jej charakterystycznym zadymionym okiem, który był idealnie oprawiony z jej ciemnymi, pełnymi i uczesanymi brwiami. Mają bardzo minimalny łuk, dzięki czemu wyglądają niesamowicie naturalnie.

Jeśli masz rzadkie brwi, niezależnie od tego, czy jest to efekt uboczny lat 90., spróbuj sięgnąć po kredkę do brwi z precyzyjną końcówką, aby rysować na bardzo cienkich, przypominających włosy liniach. Jednym z naszych ulubionych produktów jest kredka do brwi Laura Mercier (24 USD;

nordstrom.com), który jest dostępny w ośmiu różnych odcieniach i ma z jednej strony szpulkę, która wtapia się w linie.

Co do reszty jej spojrzenia? Middleton wybrała neutralny czekoladowo-brązowy cień do powiek, który wyblakł tuż pod jej kośćmi brwiowymi i subtelny błyszczyk do ust w kolorze nude. Klasyczny moment piękna został połączony z sprężystymi lokami i różoworóżowym rumieńcem.