Senator Elizabeth Warren najstarszy brat, Don Reed Herring, zmarł po koronawirus w wieku 86 lat. W czwartek senator potwierdził wiadomość wpisami na swoich kontach w mediach społecznościowych, pisząc: „Mój najstarszy brat, Don Reed, zmarł na koronawirusa we wtorek wieczorem. Wstąpił do Sił Powietrznych w wieku 19 lat i spędził karierę w wojsku, w tym pięć i pół roku przerwy w walce w Wietnamie (to on, po mojej prawej). Był czarujący i zabawny, naturalny przywódca”.

„To, co uczyniło go wyjątkowym, to jego uśmiech – szybki i krzywy, zawsze wydawał się generować własne światło, które oświetlało wszystkich wokół niego” – kontynuowała. „Jestem wdzięczny pielęgniarkom i personelowi pierwszej linii, którzy się nim opiekowali, ale trudno wiedzieć, że nie było rodziny, która mogłaby trzymać go za rękę lub powiedzieć jeszcze raz „kocham cię” – i żadnego pogrzebu dla tych z nas, którzy go kochali, aby się przytulili blisko. Będę za tobą tęsknić, mój bracie.

Warren nie ujawniła wcześniej, że jacykolwiek członkowie jej rodziny zostali dotknięci pandemią koronawirusa. Don Reed był najstarszym z trzech braci Warrena, przeżył John Herring i David Herring. Podczas swojej kampanii prezydenckiej Warren często wspominała o swoich braciach, których często opisywała jako swój związek z bardziej konserwatywną osobą wychowania, po omówieniu ich kariery wojskowej i faktu, że dwóch z nich (Don i David) byli Republikanami, którzy zgodzili się z nią w niektórych punkty widzenia.

click fraud protection

W styczniu jej bracia pojawili się w jednej z jej reklam w kampanii.

POWIĄZANE: Elizabeth Warren zawiesiła swoją kampanię prezydencką

Według Boston GlobeDon Reed Herring został zdiagnozowany na raka wiele lat temu i przeszedł leczenie, aw lutym trafił do szpitala z powodu zapalenia płuc. Został przeniesiony na oddział intensywnej terapii w szpitalu w Oklahomie 15 kwietnia i zmarł sześć dni później. Warren podobno rozmawiał z nim codziennie, zanim został przeniesiony do szpitala, ale było to coraz trudniejsze, gdy zachorował. Ostatni raz rozmawiała z nim w niedzielę, kiedy wydawało się, że czuje się lepiej.

Był weteranem Sił Powietrznych USA, który służył w Wietnamie i pozostawił po sobie dwóch synów, Johna i Jeffreya