Podczas gdy wielu projektantów powtarza swoje pokazy na wybiegach z Paryża i Mediolanu na całym świecie, aby dotrzeć do bazy konsumentów dóbr luksusowych, które dawno temu stały się globalny rynek, dyrektor kreatywny Valentino, Pierpaolo Piccioli, postanowił stworzyć zupełnie nową kolekcję couture na pokaz w Pekinie w czwartek wieczór. I w momencie, gdy wielu innych może się wahać z podjęciem takiego ryzyka, Piccioli postanowił pójść na całość z oświadczeniem nie tylko o moda, ale także o sobie. Tutaj daje ekskluzywne pytania i odpowiedzi do W stylu.

Jakie oświadczenie chciałeś wyrazić, tworząc całkowicie nową kolekcję couture do pokazania w Pekinie?

Zawsze uważam, że ważne jest, aby zbliżyć się do tego świata, ale nie chciałem tworzyć kolekcji, która byłaby „inspirowana”. Chciałem zachować tożsamość Valentino jako dom couture, więc zdecydowałam, że będzie to pokaz couture Valentino, ale w bardzo klasyczny sposób, pokazujący ekstrawagancję, śmiałość, ale też bardzo włoski renesans dziedzictwo. Czuję, że będąc tutaj bardzo ważne jest, aby być blisko własnej tożsamości i tożsamości domu, aby ocenić różnorodność. Tylko wtedy, gdy połączysz ze sobą dwie różne kultury, dwa różne światy i sprawisz, że żyją razem, możesz stworzyć wielką harmonię.

click fraud protection

Ale jak widzowie mogą dostrzec to wyróżnienie na wybiegu?

Myślę, że nie musisz się nakładać. Warto podkreślić różnice i różnorodność. Dlatego moja kolekcja będzie bardzo włoska, bardzo renesansowa i umieści ją w tym cesarskim lecie Pałac, więc będzie to majestat mody i kultury włoskiej z majestatem chińskim jeden. Razem tworzą moment, który jest wyjątkowy, ponieważ są to dwie wielkie, wielkie kultury razem.

Valentino Pekin 2019

Źródło: dzięki uprzejmości

Dlaczego nie stworzyć kolekcji inspirowanej Chinami?

Nie zrobiłem tego, ponieważ chciałem zrobić coś przeciwnego. Chciałem bardzo głęboko zagłębić się w moje korzenie, moje włoskie korzenie tylko dlatego, że szczególnie, gdy idziesz w inne miejsce, musisz być blisko swojego świata, aby opowiedzieć własną historię. Jeśli nie, stajesz się pospolity. To ciekawe, kiedy rzeczy są inne i razem stają się jednym, powiedzmy na jedną noc, ale to jest harmonia, którą możesz stworzyć, ponieważ nie wierzę, że wszystko musi być podobne, aby iść w parze. Możesz stworzyć harmonię z dysonansem. Z jakiegoś powodu współgrają ze sobą kolor i kolekcja oraz dekoracja przestrzeni. Kolejną bardzo ważną rzeczą jest to, że czuję, że oprócz granic geograficznych łączy nas wszystkich emocje. To część bycia ludźmi - marzenia i emocje są w pewien sposób uniwersalne, dlatego zadzwoniłem doświadczenie Daydream, ponieważ chciałem stworzyć coś, co byłoby ogólnoświatowe, ale także bardzo osobisty. Każdy z nas myśli, czuje i marzy inaczej, ale każdy z nas marzy, czuje i myśli. To jest coś, co łączy nas wszystkich w najbardziej uniwersalny sposób.

POWIĄZANE: Znaczenie Beijing Couture Show Valentino

Co przemawia do ciebie w Pekinie?

Kocham historię i kulturę. Byłem zafascynowany Pałacem Letnim i Cesarskimi Chinami, uwielbiam dekoracje i historię rytuałów. Uwielbiam operę pekińską i to, że przekładają emocje na symbole. To fascynujące, ponieważ emocje są w pewien sposób wolne, oczywiście nie zawsze, ale pomysł wyrażenia ich w symbole jest w pewien sposób bardzo interesujący. Lubię różnorodność. Myślę, że ważne jest, aby szanować siebie nawzajem.

Valentino Pekin 2019

Źródło: dzięki uprzejmości

Co jeszcze lubisz zobaczyć w Pekinie?

Poszedłbym do Wielkiego Muru, może to oczywiste, ale dla mnie imponujące jest zobaczenie tej dużej, architektonicznej, prawie naturalnej przestrzeni. To dla mnie fantazja. Uwielbiam Zakazane Miasto i może jestem trochę banalna, ale lubię te miejsca.

POWIĄZANE: Valentino urządził przyjęcie w dawnym kościele katolickim z okazji upadku

Dlaczego stworzyłeś zupełnie nową kolekcję dla Pekinu, skoro w tym roku pokazałeś już dwie kolekcje couture w Paryżu? Czy nie jesteś wyczerpany?

Dla mnie szczególnie przy tej okazji ważne było pokazanie różnych aspektów Valentino świat, to składa się z młodych ludzi zbliżających się do mody i chciałem dać im pomysł na nowy Valentino. Dziesięć lat temu trudno było myśleć o Valentino jako o streetwear i stroju dziennym, a teraz podoba mi się pomysł, aby połączyć streetwear i couture. To okazja, by wyrazić świat Valentino pełen napięć między tym, co wysokie i niskie, ulicą i couture, teraźniejszością i przeszłością. Dla mnie to doświadczenie w innym świecie, a żeby pokazać się w innym świecie, trzeba być jeszcze bliżej własnej tożsamości.