Jakbyśmy potrzebowali więcej dowodów niż przedstawiciel USA Aleksandria Ocasio-Cortez jest najfajniejszą osobą w polityce, w czwartek kongresmenka wystąpiła z prośbą, którą wielu (czytaj: ja!) chętnie spełniło: Chciała te kody Dodo.

Ocasio-Cortez, który niedawno zainwestował w podstawę kwarantanny, czyli Nintendo Switch i kopię Przejście dla zwierząt: nowe horyzonty, napisała na Twitterze, że chciałaby odwiedzić „wyspy przypadkowych ludzi i zostawić doodle lub notatkę na ich tablicy ogłoszeń”.

Aby to zrobić, otworzyła swoje DM na cztery minuty („po raz pierwszy od przesłuchania Zuckerberga”). Chociaż pójdziemy dalej i założymy, że nie tylko kody Dodo nagromadziły się w jej skrzynce odbiorczej.

Zadowolona z wyników swojego wirtualnego eksperymentu społecznego, Ocasio-Cortez napisała na Twitterze: „Szczerze, nigdy w życiu nie myślałam, że otwierając moje DM dałyby mi wiarę w ludzkość, ale krótkie okno faktycznie spowodowało, że wiele z tych wiadomości było bardzo zdrowych. Ludzie proszą o niespodziewane wizyty na wyspach swoich małżonków! To jest miłość, na którą każdy zasługuje”.

click fraud protection