Mów, co chcesz o The Chainsmokers, ale cokolwiek robią, wydaje się, że to działa. Nowojorski duet EDM, w skład którego wchodzą Andrew „Drew” Taggart i Alex Pall, ma na swoim koncie debiutancki album z platynowym certyfikatem i zajmuje trzecie miejsce w rankingu. ForbesLista najlepiej opłacanych DJ-ów na świecie. Jednak pomimo sukcesów w karierze i współpracy na szczytach list przebojów z takimi jak Coldplay i Halsey, grupa zniosła sukces ogrom krytyki w ciągu ostatniego roku za ich zbyt uproszczone (choć niezaprzeczalnie chwytliwe) kompozycje i egocentryczne zachowanie.
Teraz są gotowi położyć kres tak zwanym plotkom dzięki nowemu singielowi „Sick Boy” zdecydowanie mroczna i dramatyczna piosenka z politycznie naładowanymi tekstami, które odnoszą się do ich rosnącego kontyngentu hejterzy. (To dalekie od ich zwykłych klubowych hitów.) Przed ich występem w Conrad New York w centrum Manhattanu, prowadzonym przez Hilton i American Express, aby uczcić nowe portfolio kart kredytowych pod wspólną marką, Taggart i Pall omówili swój nowy rozdział, radzenie sobie z krytykami i lekcje życia z
Chris Martin.Co oznacza „Sick Boy”?
Drew Taggart: Jest całkiem naładowany. Wiele przeszliśmy w zeszłym roku — bardzo szybko zaszliśmy w naszej karierze — i jest wiele do ogarnięcia, gdy to się stanie. Chodzi o naszą walkę z ponownym odkryciem własnej tożsamości po tym, jak wiele się wydarzyło: po raz pierwszy zyskaliśmy sławę, odnieśliśmy sukces, osiągnęliśmy wiele celów, do których dążyliśmy. Dzisiejsze życie w tym kraju jest szalone – jest dużo hałasu, każdy ma platformę do wyrażania swojej opinii, a ty musisz zdecydować, czego chcesz słuchać i pozwolić sobie na wpłynięcie na siebie. Chcemy, aby ludzie myśleli o tym, jak wchodzą ze sobą w interakcję w mediach społecznościowych i zrozumieli, że nie muszą akceptować tego, co widzą.
Twoja muzyka wydaje się naprawdę rezonować z pokoleniem mediów społecznościowych. Jak myślisz, dlaczego tak jest?
Drew: Jak w przypadku większości artystów, wszystko, co możemy zrobić, to wstać, powiedzieć prawdę i spróbować sprawić, by brzmiała dobrze. Po prostu rozmawiamy o rzeczach, których jesteśmy świadkami, doświadczamy i przez co przechodzimy. Wiele naszych piosenek pochodzi z tych rozmów. Nasz proces pisania zwykle polega na siadaniu i rozmawianiu o czymś przez kilka godzin, aż znajdziemy fascynującą historię do opowiedzenia. Zwykle piosenka po prostu wypada.
Czy są jakieś piosenki, których wykonywania masz dość?
Drew: Nie, niezupełnie. Cały aspekt patrzenia, jak ludzie reagują na to, co zrobiłeś, wciąż jeszcze nie minął. Mam nadzieję, że nigdy tak się nie stanie.
POWIĄZANE: Tak się stało, gdy palacze łańcuchowi rozbili bal
Tyotrzymał w tym roku sporo krytyki. Jak radzisz sobie z hejterami?
Drew: Czuję, że często nas nękano, i to boli – szczególnie, gdy krytyka, o której już jesteś skrępowana. Myślę, że krytyka jest świetna, ale zastraszanie oczywiście nie jest w porządku, a między nimi jest granica. Ludzie będą myśleć o tym, co pomyślą, po prostu musisz pamiętać, aby być sobą i robić swoje, a jeśli uważasz, że to, co robisz, jest ważne, to naprawdę wszystko, co się liczy.
Uwielbiam te pierścionki. Skąd je masz?
Alex Pall: Maison Raksha. Są naszą obietnicą dla siebie nawzajem. [Śmiech]
Drew: W podziękowaniu otrzymaliśmy je dla każdego członka naszego bliskiego zespołu.
Który z was jest bardziej modny?
Drew: Czasami dostajemy wiele takich samych ubrań, a kiedy schodzimy po schodach i nosimy to samo, jest do bani.
Alex: Nasz stylista jest bardzo pomocny w załatwianiu nam ładnych ubrań i nie sprawianiu, że wyglądamy jak idioci.
POWIĄZANE: Sarah Hyland w filmie „Bliżej” i nawet palacze są pod wrażeniem
Źródło: Lester Cohen/Getty Images
Jakich projektantów nosisz najczęściej?
Alex: Valentino, Off-White, Stone Island, Saint-Laurent.
Drew: RNA. Bardzo podobały mi się też te kostiumy Etro, które nosiliśmy na pre-party Grammy Clive'a Davisa.
Czy Chris Martin udzielił ci jakiejś rady na temat trwałej kariery w przemyśle muzycznym?
Drew: Chris jest wielkim myślicielem, jeśli chodzi o znaczenie jego piosenek. Kazał nam zastanowić się nad historią, którą możemy opowiedzieć i co chcemy, aby ludzie wynieśli się z naszej muzyki, niezależnie od tego, czy jest to coś pozytywnego, negatywnego czy prawdziwego. „Sick Boy” to jedna z pierwszych piosenek, w których przekazujemy nasze przesłanie z naszej perspektywy.
WIDEO: Tutaj’s Kto nosił białe róże na czerwonym dywanie Grammy
Kto byłby twoją wymarzoną współpracą?
Alex: SZA jest ostateczna.
Drew: Sama jest niesamowitą artystką. „Bliżej” nie byłoby tym samym, gdybyśmy zrobili to z innym artystą. Halsey wniósł tak wiele do tej piosenki, nie tylko jako świetny wykonawca, ale także jako wspaniała osobowość.
Drew: Uwielbiamy też remiksy. Znaleźliśmy na YouTube naszego perkusistę Matta McGuire'a, który robił covery naszych piosenek. To samo z naszym klawiszowcem. Przywieźliśmy je obie na naszą ostatnią trasę po Stanach Zjednoczonych i stały się stałym elementem naszego zespołu.
Alex: Tworzymy listy artystów, którzy przykuwają naszą uwagę i bardzo na nich polegają. Jest już około 25 remiksów „Sick Boy” – jesteśmy za to bardziej wdzięczni niż ktokolwiek inny.
Cicha sympatia’Zbliża się dzień. Czy masz jakieś rekomendacje muzyczne, które pomogą Ci wprowadzić odpowiedni nastrój?
Drew: To zależy od tego, na jaki klimat się wybierasz.
Alex: „Róże”. Albo cokolwiek z The Weeknd.