Nigdy nie wiadomo, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami, a ponieważ drzwi zamykają się w całym kraju na czas kwarantanny, jest to powód do niepokoju dla wielu kobiet żyjących w niebezpieczeństwie. Oto, co warto wiedzieć, jak pomóc i jak uzyskać pomoc, jeśli jej potrzebujesz.
Zaktualizowano 20 marca 2020 o 17:30
Doraina spędzała weekend z wnukami, kiedy po raz pierwszy usłyszała o zaleceniach dotyczących dystansu społecznego, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się COVID-19 w Nowym Jorku. Niepokoiła ją myśl o ludziach zmuszonych do izolowania się w domu, której praca jako kaznodzieja i członek chóru gospel skupia się na społeczności. Ale zawierało również przypomnienie o doświadczeniu, które pozostawiła 14 lat wcześniej – obraźliwym małżeństwie.
„Większość czasu spędzałam w swoim pokoju, szczerze mówiąc, z zasłoniętymi zasłonami w stanie depresji” — mówi 52-letnia Doraina. Izolacja społeczna jest zarówno narzędziem sprawcy, jak i symptomem nadużycia partnera — a teraz jest to wersja czegoś, co wszyscy powinniśmy robić.
Ponieważ większość świata przechodzi na model pracy z domu, a szkoły i firmy pozostają zamknięte, istnieje zwiększona obawa o to, jak wpłynie to na osoby, które doświadczają przemocy ze strony partnera intymnego w Dom. Według Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC), około jedna czwarta kobiet i prawie jeden na dziesięciu mężczyzn doświadczyła w swoim życiu „kontaktowej przemocy seksualnej, przemocy fizycznej i/lub prześladowania ze strony partnera intymnego”.
Części Chin, w których wybuchła epidemia koronawirusa, zgłosiły wzrost liczby przypadków przemocy domowej dzięki doniesieniom do jednego lokalnego posterunku policji prawie potrojenie w lutym, według chińskojęzycznej strony internetowej Sixth Tone, w porównaniu z tym samym okresem w roku poprzednim. Według Narodowa Koalicja Przeciw Przemocy Domowej, infolinie w Stanach Zjednoczonych odbierają ponad 20 000 telefonów w „typowy” dzień w tym kraju. Warunki ustanowione przez masową kwarantannę prawdopodobnie spowodują wzrost tej zachorowalności.
POWIĄZANE: Fryzjerzy mogą powiedzieć, kiedy ktoś jest maltretowany
Historie o nadużyciach są często potężnym przypomnieniem, że nie wiemy, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami. Ale ponieważ coraz więcej drzwi jest zamykanych, Kimberlina Kavern, starszy dyrektor Ofiary Zbrodni Program pomocy w Safe Horizon podkreśla, że dystans społeczny nie musi oznaczać społecznego izolacja. Tutaj, o czym powinniśmy wiedzieć – i co możemy zrobić, aby pomóc – tym, dla których dom nie zawsze jest bezpiecznym miejscem.
Jak organizacje przeciwdziałające przemocy w rodzinie reagują na koronawirusa:
Nawet jeśli wiele szkół i biur jest zamkniętych, schroniska dla przemocy domowej pozostają otwarte, a spiżarnie z żywnością obsadzone personelem. Dodatkowo Krajowa Infolinia ds. Przemocy w Rodzinie, organizacje takie jak nowojorskie Bezpieczny horyzont oferować ludziom możliwość dyskretnego czatowania z profesjonalistami online. Witryna zawiera przycisk szybkiego wyjścia, który pomaga zachować prywatność interakcji i jest zaprojektowany tak, aby nie pojawiał się w żadnej historii wyszukiwania. Może to być szczególnie ważne dla osób korzystających ze wspólnego komputera w bliskim sąsiedztwie z partnerem, który jest obraźliwy i kontrolujący.
Judy Harris Kluger, która spędziła 25 lat jako sędzia, zanim została dyrektorem wykonawczym nowojorskiego Sanktuarium dla Rodzinzauważa, że chociaż wiele sądów jest zamkniętych z powodów innych niż nagłe, osoby, które przeżyły, które ich potrzebują, nadal mogą otrzymać nakazy ochrony. Prawnicy Sanktuarium dla Rodzin są nadal dostępni dla potrzebujących. Stworzyli określone zasoby dla ocalałych sporządzających plany bezpieczeństwa podczas pandemii COVID-19. Wiele strategii bezpieczeństwa niezwiązanych z pandemią, takich jak ustalenie „słowa kodowego” z zaufaną bliską osobą, nadal ma zastosowanie. W związku z zamknięciem szkół, w których więcej dzieci zostaje w domu, ważne jest, aby były one również świadome „kodu słowo”, z góry ustalony najbezpieczniejszy pokój w domu i wszelkie numery telefonów, pod które można zadzwonić, aby uzyskać pomoc, jeśli rodzic nie jest w stanie do.
Sanctuary nadal zapewnia pomoc pieniężną, ale Harris Kluger zauważa, że wahania na giełdzie mogą mieć wpływ na ich budżet i wysiłki związane z pozyskiwaniem funduszy. Musieli już dostosować swoje codzienne operacje z powodu pandemii. Organizacja oferuje program szkolenia zawodowego dla osób, które przeżyły, który jest obecnie prowadzony przez Zoom i Doraina, który jest liderem ocalałych w Sanctuary for Families, organizuje cotygodniowe połączenie z innymi ocalali. „Dwadzieścia lat temu nie mogliśmy zrobić tego, co robimy teraz”, mówi Harris Kluger. „Jesteśmy w stanie wykonać dużo pracy dzięki rozwiązaniom technologicznym, które moglibyśmy stworzyć”.
Dlaczego kwarantanna w domu jest znana i szczególnie niebezpieczna dla ofiar przemocy:
Nawet jeśli organizacje takie jak Safe Horizon i Sanctuary for Families nadal działają, na nowe sposoby i z wieloma pracownicy pracujący w domu, liderzy w terenie wskazują, że wielu ich klientów jest uwięzionych w nadużyciach domy.
„Izolacja objawia się na wiele różnych sposobów, ale nie chcąc spędzać czasu z innymi ludźmi, nie chcąc do udziału w normalnych czynnościach – teraz COVID-19 może być używany jako wymówka” – mówi Katie Hood, dyrektor generalny Jedna miłość, który edukuje młodych ludzi o różnicy między zdrowymi a niezdrowymi relacjami, a także o wczesnych oznakach nadużyć.
Ponieważ izolacja jest już tak powszechna w toksycznych związkach, kluczem dla ocalałych jest tworzenie strategii, aby zapewnić sobie i swoim bliskim bezpieczeństwo. „Naszym celem nie jest skłonienie osób, które przeżyły, do opuszczenia agresywnych związków, ale pomoc im w zachowaniu bezpieczeństwa w taki sposób, jaki im się wydaje”, mówi Kavern z Safe Horizon. „Dla wielu ludzi to pozostanie w agresywnym związku, ale po prostu bądź bezpieczniejszy”.
Dla tych, którzy zdecydują się odejść, faktyczne wyjście może zająć lata. Trudności finansowe i stres emocjonalny, z jakimi borykają się rodziny podczas pandemii koronawirusa, mogą łatwo zaostrzyć cykl nadużyć. 49-letnia Amelia* wielokrotnie wspominała, nawet po wielokrotnych incydentach policyjnych, kiedy wróciła do męża. Chociaż miała tytuł MBA i wcześniej pracowała w bankowości inwestycyjnej, kiedy urodził się jej syn, została matką, która została w domu bez własnych dochodów, na których mogła polegać, aby odejść.
Amelia opuściła męża w zeszłym roku po 10 latach znęcania się. Ona mówi W stylu ten wstyd z powodu jej zmagań przyczynił się do tego, jak długo została. „Byłam mamą w miejscowej szkole prywatnej; byliśmy częścią klubu country” – mówi. „Odsunęłam się od wielu rzeczy. Myślę, że jest to sytuacja dwojakiego rodzaju: zaczyna się, gdy oprawca cię izoluje, a następnie [ostatecznie] izolujesz się, ponieważ po prostu nie chcesz, aby ludzie wiedzieli” – mówi.
POWIĄZANE: Koronawirus przybył do mojego miasta: Oto, jak to jest
Chociaż jej sytuacja społeczno-ekonomiczna była zupełnie inna, Doraina również pamięta, że została uwięziona w cyklu nadużyć. Wielokrotnie wracała do męża, który znęcał się nad nią werbalnie, fizycznie i seksualnie przez 15 lat. „Nie miałem matury. Nie miałem tego, czego potrzebowałem, żeby po prostu wstać i wyjść” – mówi Doraina.
Amelia należy do grupy na Facebooku dla osób, które przeżyły nadużycia, prowadzonej przez jej terapeutę. Mówi, że agresywne relacje często dotyczą współzależności, a w czasach strachu i wrażliwości podobnie jak podczas pandemii, ludzie mogą czuć się utknięci z – lub potrzebować – tych partnerów, którzy ich krzywdzą. „Myślę, że to nie jest czas, w którym ludzie będą opuszczać złe związki. Myślę, że to czas, w którym wiele osób wróci do związków, z których być może naprawdę ciężko pracowali, aby się wydostać” – mówi, opierając się na rozmowach, które widziała w tej grupie.
Co warto wiedzieć, jeśli znajdujesz się w obraźliwej, niebezpiecznej sytuacji:
Każdy, kto czuje się niebezpiecznie w swoim domu, może i powinien skontaktować się z jedną z wyżej wymienionych infolinii lub organizacji, jeśli ma taką możliwość, ale nie jest to jedyna opcja. Praktycznie rzecz biorąc, Kavern twierdzi, że ważne jest, aby osoby, które mogą zostać poddane kwarantannie ze sprawcą, przeprowadzały burzę mózgów unikaj spotkań w miejscach takich jak łazienki i kuchnie, gdzie jest więcej twardych powierzchni i dostępu do noży lub niebezpiecznych przedmioty. Oczywiście każdy, kto znajduje się w takim bezpośrednim niebezpieczeństwie, powinien również zadzwonić na policję, jeśli jest w stanie.
Ze swojej strony Amelia zachęca ocalałych, którzy mogą mieć problemy, do wykorzystania pandemii jako szansy na dotarcie do wirtualnie, dołącz do grupy na Facebooku prowadzonej przez terapeutę lub połącz się z profesjonalistą, aby umówić się na spotkanie sesja. Pandemia jest również powodem, dla którego ocaleni ponownie łączą się z bliskimi, nawet jeśli stracili kontakt.
POWIĄZANE: Jeśli zwykle płacisz komuś za pracę — płać mu dalej
„Kiedy znajdziesz się w króliczej norze izolacji, tracisz pewność, że potrafisz dotrzeć do przyjaciół i rodziny” – mówi Hood. – Nie robiłeś tego od tak dawna. Ale teraz jest czas, kiedy naprawdę próbujemy to zrobić ponownie”.
Dla każdego, kto może zmagać się w obliczu tej pandemii, decyzja o szukaniu pomocy musi być: twoja, ale Doraina ma jasne przesłanie: „Uwierz w siebie, uwierz, że naprawdę możesz to zrobić, ona mówi. „Jesteś wart swojej pracy, swojej wolności. Warto mieć swój głos. Warto być szczęśliwym. Warto mieć spokój.
Co możemy zrobić, aby pomóc:
Nawet jeśli wiele osób poddaje się kwarantannie, ludzie uczestniczą w wirtualnych happy hours i wirtualnych imprezach z zegarkami. Znalezienie sposobów na tworzenie społeczności jest również niezbędne dla osób, które przeżyły nadużycia. Jeśli znasz kogoś, kto może przebywać w domu z nadużyciami, koronawirus może być powodem do zameldowania się, nawet jeśli straciłeś kontakt. To naturalny czas, aby to zrobić.
„Skontaktuj się z sąsiadami. Jeśli przez kilka dni nie widziałeś, jak ich samochód się porusza lub zasłony podnoszą się do góry, wyślij SMS-a i sprawdź, jak się mają sprawy – mówi Kavern.
Utrzymywanie regularnej komunikacji z każdym, kogo obawiasz się, że może być ofiarą, może być krytyczne. „Zaoferuj bezpieczne słowo, kiedy mogą mieć kłopoty i potrzebować pomocy. Zaoferuj swojemu telefonowi lub komputerowi zbadanie dostępnych zasobów bez ryzyka śledzenia wykorzystania technologii. Jeśli to możliwe, zasugeruj wspólne załatwianie niezbędnych sprawunków (utrzymanie bezpiecznej odległości), takich jak wycieczki do banku i zakupy spożywcze” – mówi Nathaniel Fields, prezes i dyrektor generalny Instytut Zasobów Miejskich.
Dla tych, którzy są w stanie, darowizny na wsparcie organizacji zajmujących się przemocą w rodzinie są pomocne, ponieważ kontynuują one swoją pracę i przygotowują się na potencjalny wzrost zasięgu przez osoby, które przeżyły.
*Imiona zostały zmienione, aby chronić tożsamość ocalałych.
Jeśli Ty lub ktoś, kogo znasz, doświadcza przemocy w rodzinie, zadzwoń pod numer Krajowa Infolinia ds. Przemocy w Rodzinie pod numerem 1-800-799-SAFE (7233). ten koronawirus pandemia rozwija się w czasie rzeczywistym, a wytyczne zmieniają się z minuty na minutę. Obiecujemy, że przekażemy najnowsze informacje w momencie publikacji, ale prosimy o zapoznanie się z CDC i WHO w celu uzyskania aktualizacji.