Jesień to zawsze dobry czas w paryskim świecie restauracji. Ponieważ w sierpniu zniknęło tak wielu klientów, szefowie kuchni tradycyjnie wykorzystują ten okres o niskim wpływie, aby wzmocnić swoje nogi morskie i czekać „la”. rentrée”, kiedy Francja (raz!) jest w 100% energiczna, prasa wraca do przeglądu obowiązków, a goście są gotowi pożegnać się z bikini pora roku.

Wśród trzech największych debiutów sezonu jest mały drugi akt – nowe odgałęzienia, które uzupełniają twórczość ich chwalonego rodzeństwa. Wszystkie trzy z tych projektów są wspierane przez ukochanych szefów kuchni, którzy rozwijają się w nowym języku ojczystym. Zobacz połączoną ofertę jako mały lot, przeglądając spektrum od niskiego do średniego do wysokiego.

Le 116

Z restauracją? Le 116, szef kuchni Ryuji Teshima – już nasz sekretny wymarzony chłopak ze względu na jego nieskazitelność Strony restauracji— sprawia, że ​​16. dzielnica jest najbardziej zbliżona do izakaya, co sąsiedztwo z wykrochmalonym kołnierzykiem może naprawdę wspierać. Naturalna winiarnia serwuje rustykalne talerze ośmiornicy grillowanej na węglu drzewnym Binchotan, połów dnia lub wołowinę wagyu, sałatkę ze smażonego kurczaka i duże, parujące frytki ze steków. Jest tuż obok oryginału, jeśli masz ochotę przesunąć się, aby zarezerwować noc przy dużym stole dla dzieci.

click fraud protection

POWIĄZANE: Gdzie zjeść i wypić w Chicago?

La Bourse ou La Vie

Daniel Rose z Springa robił już wcześniej projekty poboczne – w dół ulicy był sklep z winami z przekąskami restauracji i krótko bardziej nieformalnego baru na poziomie piwnicy restauracji – ale za każdym razem wracał do swojego… statek-matka. Tym razem, z La Bourse ou La Vie, historycznym adresem, który zabrał ze smakiem, zawędrował do zupełnie innej metafory: klasycznego gotowania bistro. Z jego utalentowaną kucharką, żoną Marie-Aude Mery, która prowadzi tę kuchnię, potrawy są głęboko tradycyjne – winegret z karczochów z foie gras z mi-cuit; pieczony kurczak i frytki; fantazyjny garnek wołowy au feu: i mocne desery, takie jak crème caramel (12 rue Vivienne, 75002, 01-42-600883).

Historie

Mathieu Pacaud uczył się swojego fachu w piecu wspaniałego trzygwiazdkowego L'Ambroisie swojego ojca Bernarda na Place des Vosges. W zeszłym roku wystąpił z Sześciokąt, szykowne miejsce na biznesowy lunch w stylu casual, niż dawniej była dzielnica 16. arrondissement. (Nazwa odnosi się do samej La France, której produkty i techniki 34-latek oddaje hołd potrawom, takim jak sola w sosie śmietanowym vin jeune i wędzone ziemniaki.)

Pacaud zawsze planował otworzyć bardziej wykwintną restaurację w tym samym budynku przy Avenue Kléber. Historie (na zdjęciu), ten dzień w końcu nadszedł. Graficzne czarno-białe obicia ścienne Gilles et Boissier i projekt menu przeszły z Hexagone, ale tutaj są złagodzone mchem i bladą orchideą oraz dyskretnymi małymi wnękami. Kuchnia ma bardziej magiczne podejście do menu, wykorzystując gotowanie w niskiej temperaturze, suszenie i poetyckie platerowanie — nadanie nowego charakteru kombinacjom takim jak turbot z marchewką, solą i czarnymi truflami lub aromat cytrusowy rak.

ZDJĘCIA: 10 wycieczek z przewodnikiem, które (właściwie) warto wybrać