Jest więcej do uczestniczenia Gala Met niż po prostu ubieranie się i gorliwe pozowanie w namiocie. Kolejną ważną zmarszczką jest, no cóż, dbanie o to, aby strój pozostał wmiejsce.
Kristen Stewart, weteranka Met, miała w tym roku pewne trudności ze swoim wyglądem Chanel (który składał się z różowej, marszczonej kurtki w kwiaty noszonej na przezroczystym, koronkowym podkoszulku i falujących białych spodni).
„Więc idę na bal Met i jest nowy zestaw dzieci przy stole Chanel” – wspomina Stewart w wywiadzie dla Ludzie. „Była piękna młoda tenisistka [Emma Raducanu] i młoda aktorka [z Plotkara remake, Whitney Peak]”.
Przygotowując się do przekazania swojej galowej mądrości nowo przybyłym, Stewart zaczęła rozmawiać ze swoimi kolegami ze stołu.
„Rozmawiam z nimi, mówiąc:„ Witaj, robiłem to kilka razy ”, a oni wyglądają, jakbym ich przerażał. Spoglądam w dół i dosłownie mój sutek jest na ich twarzach. Pomyślałam: „OK, przepraszam, odłożę to teraz” – powiedziała aktorka.
„Pytają: „Kim jest ta szalona stara aktorka w Met Ball?” – zażartował Stewart. „To będzie dla nich historia, kiedy będą starsze”.
Cóż, choć niechcący, może mimo wszystko dała im nauczkę?