Jeśli chodzi o moje włosy, to trzymam się powiedzenia „Raz spróbuję wszystkiego”. Balayage, relaksatory, co tylko chcesz – szybko eksperymentuję, ale rzadko bywam recydywistą. Wyjątek? Zabiegi keratynowe. Odkąd spróbowałem pierwszego na moich falujących / kręconych / gdzieś pomiędzy włosami, jestem uzależniony. Jednak nie wszystkie zabiegi są sobie równe. Niektóre keratyny sprawiły, że moje włosy były bardzo wiotkie i zmatowione, podczas gdy inne sprawiły, że były tak proste, że nie mogły utrzymać loków.
Kiedy więc na początku tego miesiąca zarezerwowałam dwutygodniową wycieczkę do Tajlandii, wiedziałam, że muszę znaleźć wytrzymałą kurację, która wytrzyma wilgoć bez obciążania moich delikatnych włosów. Po dokładnych badaniach postanowiłam wypróbować Fekkai Smoothing Keratin Treatment. Cecha sprzedaży: wykorzystuje formułę Cezanne, wolny od formaldehydu roztwór z aktywnym składnikiem serycyną, białkiem stworzonym przez jedwabników. W przeciwieństwie do innych zabiegów, które leżą płasko na włosach, serycyna owija się wokół każdego pasma, obiecując zdrowsze i łatwiejsze do opanowania loki.
POWIĄZANE: 7 zabiegów wygładzających, które naprawdę działają
Na Fekkai, moja kolorystka przeprowadziła mnie przez drobiazgowy proces i ustaliła oczekiwania. Powiedział, że chociaż nie mogę liczyć na przyklejenie prostych włosów w zależności od mojego typu włosów, byłoby to łatwe do opanowania i praktycznie bez puszenia się – i wytrzymałoby przez resztę lata (około 3 miesięcy). Na początek moje włosy zostały umyte szamponem oczyszczającym i wysuszone. Następnie przeczesał roztwór przez moje włosy i zostawił go na około 30 minut. Został ponownie spłukany, ale nie do końca, pozostawiając na stojakach trochę zabiegu. Następnie suszył moje włosy małe fragmenty na raz i dokładnie je prasował na płasko.
Wyszłam z salonu bardzo zadowolona z moich gładkich, prostych loków, ale prawdziwe rezultaty nie były widoczne, dopóki nie umyłam włosów 24 godziny później. Czułam się jak syrena: błyszczące i prawie proste, moje włosy wciąż były lekko zagięte na końcach – daleko od rozgotowanej tekstury spaghetti, której doświadczyłem podczas poprzednich zabiegów. Ale prawdziwy romans z moimi włosami nie zaczął się, dopóki nie podróżowałem z plecakiem przez północną Tajlandię w 100° upale (i 90% wilgotności), kiedy moje włosy pozostały gładkie, nie puszące się i pięknie wysuszone na powietrzu (patrz zdjęcie poniżej, gdzie siedzę na łodzi w Bangkoku i tylko udaję, że się nie pocę przez koszula). Ponieważ podłączenie jakichkolwiek urządzeń do stylizacji włosów w naszych niskobudżetowych hostelach praktycznie nie wchodziło w rachubę, to leczenie było najlepszą inwestycją w podróż, jaką mogłam zrobić.
POWIĄZANE: Niesamowite domowe zabiegi keratynowe, które kochamy
Źródło: leahroseabrahams/Instagram
Teraz, gdy wróciłem do Stanów, po prostu suszę włosy przez pięć minut, kiedy wychodzę spod prysznica. Może dodam trochę wygięcia przednich części lokówką, jeśli wyjdę na miasto, ale nawet z tym krokiem moje włosy zabierają mi 15 minut na stylizację, górne części.
Jak wie większość osób, które przeszły zabiegi prostujące, stosowanie szamponu i odżywki bez siarczanów jest kluczowe, ale przyznaję, że w przeszłości skąpiłem tej zasady. Jednak kolorystka Fekkai sprowadziła ten punkt do sedna. „Zaledwie trzykrotne mycie włosów zwykłym szamponem może całkowicie cofnąć wszystkie efekty kuracji” – powiedział mi. Nie trzeba dodawać, że tym razem sumiennie stosowałam produkty bezsiarczanowe i to pokazuje: już po miesiącu moje włosy są tak samo gładkie, jak w dniu, w którym opuściłam salon. Jestem teraz jedną z tych dziewczyn, których kiedyś zazdrościłam, które potrafią „pod prysznic i iść” – nawet jeśli tylko na letnie miesiące!
ZDJĘCIA: Zabiegi Keratynowe 101