Miniony rok był burzliwy od Justin Bieber. Chociaż otwarcie mówił o swoich zmaganiach ze zdrowiem psychicznym, miał też wiele do świętowania, na przykład jego ślub do Hailey Baldwin. W swoim nowym serialu dokumentalnym Justin Bieber: Pory roku, piosenkarz ujawnił, że zmaga się z boreliozą, a także równoważy swoje samopoczucie psychiczne z procesem twórczym. Ludziedonosi, że Bieber opublikował zwiastun serialu, który ma być emitowany w YouTube Originals, i że program obejmie jego i jego rodzinę rozmowy z lekarzami przed jego diagnoza.

Magazyn dodaje, że Biebera zdiagnozowano dopiero w zeszłym roku po przejściu kilku zabiegów, które faktycznie pogorszyły jego objawy. Według Centra Kontroli i Zapobiegania ChorobomChoroba z Lyme jest przenoszona przez kleszcze, a jej objawy obejmują „gorączkę, ból głowy, zmęczenie i wysypkę skórną zwaną rumieniem wędrującym”. Chociaż można go leczyć antybiotykami, Ludzie Dodaje, że objawy mogą nasilać się do „porażenia twarzy, nieregularnego bicia serca, nerwobólów, a nawet zapalenia mózgu i rdzenia kręgowego”.

„Justin wydaje się przygnębiony i zmęczony. Trochę się zmagał” – podało źródło Ludzie w lutym. „To nie ma nic wspólnego z Hailey – jest bardzo szczęśliwy, że jest z nią żonaty. To po prostu coś innego, z czym zmaga się mentalnie. Ma wokół siebie dobrą pomoc i jest leczony. Wydaje się pewny, że wkrótce poczuje się lepiej”.

Bieber informował fanów na bieżąco o swoim zdrowiu, zarówno psychicznym, jak i fizycznym, z aktualizacja w marcu że brzmiało: „Chciałem tylko trochę Was na bieżąco informować, mam nadzieję, że to, przez co przechodzę, będzie z wami rezonować. Dużo się zmagałem. Po prostu czuję się bardzo odłączony i dziwny”.