W hitowym programie telewizyjnym To my, Milo Ventimiglia zarost ma w zasadzie swój własny charakter. Postać Ventimiglii, Jack Pearson, ma wąsy, które są tak znaczące, że wskazują ramy czasowe. Tak więc podczas kręcenia serialu Ventimiglia nie ma innego wyjścia, jak zadbać o wąsy tak, jakby od tego zależała jego praca — ponieważ jego praca dosłownie od tego zależy.

Zdjęcia do drugiego sezonu serialu zbliżają się wielkimi krokami, więc aktor przestrzega ścisłego reżimu zarostu.

POWIĄZANE: Oglądaj, jak Milo Ventimiglia robi pompki z Ellen DeGeneres na plecach

A mówiąc ściśle, mamy na myśli super casual.

w wywiad z GQaktor wyjaśnia, jak utrzymuje swój bardzo specyficzny wygląd zarostu z lat 70. Mówi, że wąsy i brody to przede wszystkim cierpliwość.

„Nie ma żadnych magicznych sztuczek, które sprawią, że twoja broda zarośnie szybciej” – powiedział Ventimiglia GQ. „To tylko cierpliwość. Myślę, że włosy rosną, hm, milimetr co miesiąc, pół cala co sześć miesięcy lub ćwierć kilometra każdego roku. Naprawdę nie jestem pewien, myślę, że najlepszą rzeczą do zrobienia jest umycie twarzy i użycie balsamu i po prostu módl się, aby rósł dobrze."

click fraud protection

POWIĄZANE: 17 celebrytów, którzy wyglądają Bardzo dziwne Bez zarostu

Jeśli chodzi o produkty, których używa do utrzymania swojego luksusowego zarostu, Ventimiglia przyznał: „Jestem bardzo prostym facetem: mydło i balsam. Naprawdę nie ma w tym wiele.

Milo wydaje się nie mieć nic przeciwko włożeniu wąsów do serialu, ale nie jest super w idei „powrotu staży w 2017 roku”.

„Zapłaciłem mi za noszenie jednego” – powiedział Ventimiglia. „Więc nie zdecydowałem osobiście »Hej, założę wąsy«. To było bardziej jak „To właśnie robisz w pracy, dzieciaku”. Więc nosiłem wąsy. Ale zwykle, kiedy nie pracuję, po prostu pozwalam zapuścić brodę i zapuszczam włosy. I zobacz, jaka praca jest następna.”

Nie możemy się doczekać powrotu wąsów Milo Ventimiglii jesienią tego roku, w czwartki o 21:00.