Ten artykuł został pierwotnie opublikowany w październiku. 4, 2018.
jako prezes Narodowy Związek Koszykówki Kobiet (WNBA), Lisa Borders opowiada się za kobietami w sporcie, domagając się większej integracji w branży i równości płac niezależnie od płci. Nie powinno więc dziwić, że zostanie prezesem i dyrektorem generalnym Koniec czasu organizacja, która wystartowała prawie rok temu. W swojej nowej roli w Time's Up, Borders będzie nadal zapewniać awans kobietom w różnych branżach poprzez wspieranie równych szans i szacunku w miejscu pracy.
Podczas kręcenia Borders dla funkcja wideo Badass Women, wydany w zeszłym miesiącu, powiedział Borders W stylu że ludzie często nie doceniają jej ze względu na jej płeć i rasę – ale nigdy nie pozwala jej to powstrzymać.
"Jestem dziewczyną. Jestem osobą kolorową. A dziewięć razy na 10 byłem niedoceniany za każdym razem, gdy zaczynałem nową pracę lub nową rolę, albo miałem nową okazję” – mówi Borders. „Ludzie mają własne wyobrażenia o tym, kim jesteś, zanim przejdziesz przez drzwi. Niektóre z nich opierają się na tym, jak wyglądasz lub jak się zachowujesz lub jak postrzegają, że się zachowujesz. Ale ostatecznie sposobem na przezwyciężenie tego jest dostarczanie wyników”.
Borders ma wsparcie innych członków Time's Up, w tym scenarzysty i producenta Shonda Rhimes.
„Dążenie do bezpiecznego, godnego i równego traktowania w miejscu pracy jako rozwiązanie problemu nadużycia władzy to misja, którą można wypełnić” – powiedział Rhimes w komunikacie prasowym. „Dzięki umiejętnościom i przywództwu Lisy, Time's Up jest teraz w najlepszej pozycji do osiągnięcia tego, co wszyscy zaczęliśmy – do stworzyć bardziej pozytywną przyszłość dla kultury miejsca pracy i silniejszą sieć dla wszystkich pracujących kobiet rodzaje."
W ramach swojej nowej roli Borders planuje wezwać wszystkich zaangażowanych w ruch Time's Up, aby wkroczyli na deski i pomogli jej rozwijać inicjatywy.
„Time's Up to zarówno naturalne przedłużenie, jak i odważny postęp w pracy, którą wykonuję przez ostatnie cztery dekady” – powiedziała. „Aby zakłócić i na nowo odkryć zakorzenione status quo, będziemy potrzebować wszystkich praktycznych talii, aby stworzyć i utrzymać trwałe zmiany. Jestem zachwycony, że mogę prowadzić Time's Up i jestem przekonany, że razem zmienimy paradygmat kultury pracy”.
Czytaj dalej, aby dowiedzieć się więcej o nowym prezesie i dyrektorze generalnym Time's Up.
POWIĄZANE: Prezydent WNBA Lisa Borders ma przesłanie dla mężczyzn
1. Nie udało jej się zakorzenić w jednej drużynie w WNBA: W swoim czasie w WNBA Borders nie mogła kibicować ani jednej drużynie jako prezydent. Zamiast tego znalazła czas, aby poznać swoje zawodniczki, na całym świecie, jako indywidualne, utalentowane kobiety. „Nasi gracze są kluczem do wszystkiego, co robimy” – mówi W stylu. „To są elitarni sportowcy, ale jestem naprawdę podekscytowany, wiedząc, kim są nie tylko na boisku, ale i poza nim. To interesujące kobiety, które mają pasje związane z wszelkimi rzeczami, które dzieją się w ich społeczności”.
2. Nie była sportowcem: Ludzie często myślą, że Borders musiał być sportowcem, żeby prowadzić WNBA, ale to nieprawda. „Byłam cheerleaderką, więc zawsze doceniałam ten sport i to, jaka to była zabawa, ale nie mam ochoty na sport” – mówi W stylu. Zamiast tego skupiła się na rzeczach za kulisami, pomagając swoim graczom w osiągnięciu pełnego potencjału, zapewniając im wszelkie wsparcie, jakiego potrzebują od wewnątrz organizacji. „Mój prezent jest w biznesie. Tak więc jestem w stanie umożliwić tym sportowcom i wspierać ten biznes dzięki wartości, którą wnoszę jako dyrektor biznesowy”.
Źródło: InStyle
3.Początkowo chciała studiować medycynę na Duke University: Duke jest miejscem, w którym ta absolwentka (i szkolna opiekunka) umocniła swoją miłość do koszykówki. „Nauczyłem się o koszykówce w Duke, ponieważ ten program dopiero się rozwijał i naprawdę nauczyłem się doceniaj nie tylko zasady, ale także talent i atletykę, które są wymagane do gry w koszykówkę”, Borders mówi.
Ale początkowo poszła do szkoły, aby studiować medycynę. „Mój ojciec był lekarzem; jego siostra była lekarzem. Pomysł był taki, że mógłbyś być swoim własnym szefem i przedsiębiorcą, gdybyś był klinicystą służącym społeczności, ale kontrolującym własne przeznaczenie [przemawiał do mnie]” – mówi Borders. Więc co zmieniło jej zdanie? Chemia organiczna. „O mój Boże, to naprawdę trudne rzeczy. To bardzo szybko zmieniło moje zdanie”.
4. Mówi biegle po francusku: W Duke przeszła z medycyny, aby zostać francuskim majorem. I do dziś biegle włada językiem.
POWIĄZANE: Jak #MeToo faktycznie zmienia Hollywood
5. Odegrała dużą rolę w sprowadzeniu WNBA do Atlanty w stanie Georgia (jej rodzinne miasto): Borders współpracowało z byłą prezes WNBA Donną Orender, aby pomóc sprowadzić drużynę WNBA do jej rodzinnego miasta, ale nie było to łatwe. „To było, szczerze mówiąc, przerażające” – mówi. „Kiedy próbujesz zacząć coś od zera i masz białą kartkę papieru, to jest błogosławieństwo i ciężar. Malujesz obraz z niczego. Masz więc okazję namalować, co tylko zechcesz”. Ale w końcu udało się to Bordersowi i grupie podobnie myślących kobiet. „Stworzyliśmy szansę dla kobiet, które były na studiach, które były sportowe i niezwykle utalentowane, aby w pełni wykorzystać swój potencjał i spełnić swoje marzenia”.
6. Zajmowała się polityką: Borders pełnił funkcję wiceburmistrza Atlanty i przewodniczącego Rady Miejskiej Atlanty. Kandydowała nawet na burmistrza Atlanty w 2009 roku. I chociaż ostatecznie przegrała wyścig, uważa, że to kluczowy moment w jej karierze zawodowej, który dał jej przestrzeń do objęcia swojej nieuchronnej pozycji w WNBA.
7. Dorastała na segregowanym Południu w latach 50., 60. i 70.: Granice wyrosły w Atlancie, stolicy nowego, ale odseparowanego Południa. Borders nazywa ją „kolebką ruchu praw obywatelskich”, w której udział miał jej dziadek ze strony ojca. Jego zaangażowanie w ruch wywarło głęboki wpływ na Borders, gdy dorosła. „To naprawdę sprawiło, że wzmocniłem moją grę od bardzo młodego wieku, uznając, że ludzie w większości są dobrzy, ale są ludzie ignoranci”, mówi Borders InStyle. „Dorastanie na południu pozostawiło niezatarte odciski palców w moim umyśle, ale co ważniejsze, w moim sercu. Zawsze pracuję dla tych, którzy są pozbawieni praw lub tych, którzy nie osiągnęli pełnego potencjału, uznając, że oni również potrzebują takiej możliwości.
8. Borders był wiceprezesem Global Community Affairs w The Coca-Cola Company i prezesem The Coca-Cola Foundation: dziadek Border ze strony matki był szoferem („nie kierowcą Ubera, szoferem”) w latach 1929-1959 dla prezesa Coca-Cola Company. Lata później Borders miał okazję być starszym oficerem i prowadzić globalną fundację. „Zdałem sobie sprawę, że w ciągu dwóch pokoleń moja firma przeniosła się z miejsca szofera do gabinetu kierowniczego. To wielka sprawa – mówi.
9. Jej cele dla WNBA obejmują ogólną misję Time's Up: „W ostatecznym rozrachunku chcemy przetrwać wieki i odnosić sukcesy równie, jeśli nie bardziej niż nasi rówieśnicy płci męskiej”, mówi Borders W stylu. „Słyszeliście to, mężczyźni? Idziemy po ciebie. Idziemy tym samym torem. Przepraszam. Chcemy odnosić równie sukcesy. Chcemy mieć udział w rynku, udział umysłu i serca naszych fanów na całym świecie”.
Amen, Liso.