NBC nie uderzyło we wtorek wieczorem z drugim odcinkiem To my sezon trzeci, „Opowieść z Filadelfii”.

Pomijając na chwilę epicką, emocjonalną sagę Jacka Pearsona, serial przeszedł od razu do znacznie bardziej podstępnego problemu. Tak, „Opowieść z Filadelfii” na krótko przeszła do innych wątków – wycofanie leków przeciwdepresyjnych Toby'ego prowadzące do nieregularnego zachowania, Kate (Chrissy Metz) i Rebecca (Mandy Moore) nie zgadza się na temat zapłodnienia in vitro, Kevin stara się zbudować poważny związek z Zoe — ale sedno tego odcinka dotyczyło Randalla, granego przez Sterling K. Brązowy.

Nieświadomie podsumowując odcinek w ostatnich minutach, Randall mówi swojej żonie Beth: „Rzeczy zawsze są dla mnie skomplikowane – tylko to, gdzie dopasowuję się, jak wypadam z niektórymi ludźmi. Albo za bardzo się staram, albo za mało. Nigdy nie mogę tego zrobić dobrze”. Odnosi się do swojej pozycji jako czarnoskórego człowieka zaadoptowanego do białej rodziny – i wszystkich sprzeczności i oczekiwań, które się z tym wiążą. Jako czarnoskóre adoptowane dziecko białych rodziców i brata dwójki białego rodzeństwa, łuk Randalla dotyka rodzaju polityki tożsamości, którą rzadko widzimy telewizja sieciowa — ale dopiero w ostatnich momentach serialu otrzymaliśmy brutalnie szczery obraz tego, jak skomplikowana może być ta rodzinna dynamika być.

click fraud protection

Podczas gdy Kate próbuje potwierdzić swoją decyzję o rezygnacji z adopcji w celu leczenia in vitro, mówi swojej sceptycznej matce że jest jedyną w rodzinie, która może „nosić kawałek taty”, co sugeruje, że Kevin nigdy się nie osiedli w dół. Randall, który ma już dwoje własnych dzieci, jest całkowicie wykluczony z rozmowy. Kiedy Kevin później przekazuje rozmowę swojemu bratu, Randall jest zraniony i zmieszany.

„Powiedziała, że ​​tylko ona może przekazać kawałek taty?” – powtarza z niedowierzaniem. Randall kieruje zimne spojrzenie na Kate, która uśmiecha się i macha. Pozostało nam ujęcie rozważnego i uciskanego Randalla na chwilę przed pojawieniem się napisów końcowych odcinka.

Epizod, który obraca się między nie dwiema, ale trzema osiami czasu, koncentruje się na przyjęciu Randalla do historycznie czarnego college'u na Howard University, jego oddaniu dla budynek mieszkalny, w którym mieszkał jego biologiczny ojciec, a po przebudowie rzadkie spojrzenie na jego biologicznego ojca i jego wpływ na ten sam budynek przez około 15 lat wcześniejszy. O co w tym wszystkim chodzi? Randall nie należy do żadnej grupy, nie jest w stanie znaleźć bezpieczeństwa zarówno w swojej przybranej rodzinie, jak i u swojego biologicznego czarnego ojca.

Jeśli chodzi o dzieci wychowywane przez rodziców różnych ras, ta rozbieżność jest dość powszechna.

W Czas Artykuł napisany przez białą matkę wychowującą dwoje czarnych dzieci, Karen Valby, przedstawia zmagania, z jakimi boryka się wiele wielorasowych rodzin. Dwa z domniemań związanych z rolą rodziców w takich sytuacjach mówią, że „kolor nie ma znaczenia” i że rozmowy o rasie stwarzają tylko problemy. Oba te elementy, jak twierdzi, są fałszywe.

„Częścią kochania swojego dziecka jest zobaczenie i pokochanie koloru jego skóry – i zaakceptowanie rzeczywistości, że prawdopodobnie zostanie z tego powodu boleśnie zaszufladkowane w jakimś momencie w swoim życiu” – stwierdził Valby.

POWIĄZANE: Musimy porozmawiać o przerażającej decyzji Toby'ego w sprawie To my

To zniuansowany problem dla dramatu sieciowego, który należy poruszyć, ruch, który To my wygląda na to, że nie boi się robić (w zeszłym tygodniu program poruszył) Problemy ze zdrowiem psychicznym Toby'ego w bardzo surowy sposób). Być może Randall był zepsuty przez swoje wychowanie w białej rodzinie. Chociaż Rebecca i Jack nie unikali rozmów motywacyjnych ani możliwości pomocy Randallowi w zrozumieniu tego, jak… stał się częścią ich rodziny, nie podjęli wyraźnego wysiłku, aby połączyć go z jego korzeniami, albo.

W każdym razie interesujące jest zobaczyć serię badającą tę w większości nietkniętą dynamikę – a jeszcze bardziej interesujące jest to, że konflikt pozostał nierozwiązany pod koniec To my42-minutowa rata. Być może w przyszłym tygodniu Randall będzie miał silniejszy moment samorealizacji — z drugiej strony, jak w wielu rzeczywistych przypadkach, może nie.