Zawsze wiedzieliśmy, że dr Jill Biden pojawi się na inauguracji w czymś spektakularnym. Pierwsza Dama raz po raz udowadniała, że ma nienaganny gust w ubiorze, niezależnie od tego, czy przyjmuje jasne kolory, czy też odważne nadruki. Ale kiedy zdaliśmy sobie sprawę, że jej pasujący niebieski płaszcz i sukienka były właściwie Markarian? Byliśmy zachwyceni. W stylu jest fanem marki od lat, z takimi gwiazdami jak Lucy Hale oraz Natalia Dyer nosząc swoje kapryśne wzory na sesje zdjęciowe. To było prawie tak, jakby dr Biden cicho zapewniał nas, że mamy dobry gust, i poczuliśmy przypływ podekscytowania faktem, że w końcu przemyślana, ale zabawna moda wróciła do Białego Domu.
POWIĄZANE: Twitter nie może przeboleć smokingu inauguracyjnego Ashley Biden
Źródło: Joshua Roberts-Pool/Getty Images
Jednak w świecie mody Markarian jest wciąż nieco nowy na scenie. Został wprowadzony na rynek zaledwie kilka lat temu, w 2017 roku, i być może nie ma takiego samego rozpoznawalności, jak, powiedzmy, Ralph Lauren —
Więc bez zbędnych ceregieli, oto osiem rzeczy, które warto wiedzieć o Markarianie.
Marka ma zaledwie kilka lat
Dzięki uprzejmości Markariana
Aleksandra O'Neill: „Zacząłem tę linię w 2017 roku i w zasadzie wystartowaliśmy jako marka odzieży okazjonalnej. Chciałam robić ubrania dla ludzi, które byłyby pięknie wykonane, szyte w Nowym Jorku, kapryśne i zwiewne, ale też bardzo poręczne. To była swego rodzaju podstawa marki. I po prostu powoli rośnie, zwłaszcza odkąd wystartowaliśmy w 2019 roku — to ogromna część naszej działalności. Wszystko robimy na zamówienie w Nowym Jorku i mamy własny biznes klienta, nad którym również pracujemy. Wykonujemy niestandardowe elementy dla naszych klientów, które przychodzą do naszego salonu w Nowym Jorku”.
Projekty są wyraziste i często zawierają trochę blasku
Źródło: dzięki uprzejmości Markarian
AO: „Robimy wiele nadruków, cekinów i kryształów. W tym sezonie ponownie poszerzamy naszą dzianinę, co jest naprawdę ekscytujące. Całość jest ekologiczna i wykonana z kaszmiru pochodzącego z recyklingu. Tak więc jest to coś, na co nie możemy się doczekać i jesteśmy naprawdę podekscytowani. Wiele wzniosłych, bardziej zrelaksowanych rzeczy. Wciąż mamy nasze piękne sukienki, ale można powiedzieć, że dopasowanie jest nieco łatwiejsze i bardziej zrelaksowane."
Marka rozpoczęła pracę nad wyglądem dr Jill Biden w grudniu
AO: „[Jej zespół] skontaktował się z nami w grudniu wraz z kilkoma innymi projektantami. Szukali wstępnych szkiców i pomysłów, a potem wygląd po prostu ewoluował. Dali nam wyobrażenie o tym, co lubi nosić dr Biden — pewne sylwetki, które ją pociągają i kolory, które lubi. Ale poza tym byli dość otwarci na wszelkie sugestie i pomysły, które mieliśmy. Dali nam dużo swobody twórczej, więc to było naprawdę miłe”.
POWIĄZANE: Wykonanie tej sukienki Dior Haute Couture zajęło 800 godzin
…Ale prawie nosiła coś zupełnie innego
Źródło: dzięki uprzejmości Markarian
AO: „Wysłaliśmy kilka różnych szkiców. Potem mieliśmy miły dialog tam iz powrotem i po prostu zdecydowaliśmy się na jeden z nich. Stamtąd to zrobiliśmy”.
Styl Pierwszej Damy jest zgodny z marką Markarian
Źródło: dzięki uprzejmości Markarian
AO: „Jest całkiem klasyczna i kobieca. Zawsze pięknie się ubiera, ale zdecydowanie bardziej po kobiecej stronie, co moim zdaniem jest naprawdę miłe i zdecydowanie wpisuje się w estetykę naszej marki."
Strój inauguracyjny był ściśle tajny (tak jakby)
Źródło: dzięki uprzejmości Markarian
AO: „To wszystko było poufne. Oczywiście powiedziałem rodzicom. To było w porządku. Nikomu nie powiedzą. Od roku są zamknięci w swoim domu”.
Możliwe, że w przyszłości rodziny Bidenów będzie jeszcze więcej Markarian
AO: „Chciałbym ponownie z nią pracować. To byłby zaszczyt. Dwie wnuczki – Finnegan i Natalie – również nosiły tego wieczoru markariańskie sukienki”.
…I marka nadal pracuje nad wielkimi rzeczami
Źródło: dzięki uprzejmości Markarian
AO: „W ciągu najbliższych kilku tygodni pojawi się nasza kolekcja na jesień '21. Robimy dla niego naszą sesję zdjęciową w sobotę, a następnie będzie dostępny w przedsprzedaży w Moda Operandi w drugim tygodniu lutego. Więc to jest coś, co jest zaraz potem. Zawsze czerpię inspirację z rzeczy, które chcę nosić, co chcą nosić moi przyjaciele, a nawet co chce nosić moja mama. Więc patrzę tylko na to, co wydaje się słuszne, co jest wygodne, wciąż pozostając w duchu Markariana. Nadal lubię się ubierać, w dzisiejszych czasach jest to trochę trudniejsze”.