Kate Middleton handlował jej typowym monochromatyczne ciała stałe za wzorzystą bluzkę na gali artystycznej w czwartek. Księżna Cambridge, absolwentka historii sztuki na Uniwersytecie św. Andrzeja, złożyła wizytę w Muzeum Wiktorii i Alberta w Londynie, aby zapoznać się z Fabergé w Londynie: od romansu do rewolucji wystawa, na której wystawionych jest ponad 200 wysadzanych klejnotami obiektów stworzonych przez Carla Fabergé.
I Middleton zrobiła się trochę pretensjonalna w swoich wyborach modowych. Księżna zdecydowała się na niebieską, czerwoną i turkusową bluzkę we wzór paisley od Ralpha Laurena, którą połączyła z czarnymi spodniami. Do tej inspirowanej latami 70. koszuli z długimi rękawami dodała granatowy skórzany pasek z wytłoczoną skórą węża, a także złote kolczyki i czarną maskę na twarz. Jej charakterystyczne sprężyste loki zostały ściągnięte z twarzy w ciasny, gładki kucyk.
Wystawa, w której znajdowała się słynna kolekcja cesarskich jajek wielkanocnych Fabergé, zawierała również trzy przedmioty podarowane przez teściową Kate.
Zbliżają się święta, więc królewska ma przed sobą kilka pracowitych tygodni. W rzeczywistości w przyszłym tygodniu ma zorganizować koncert kolęd w Opactwie Westminsterskim, który uhonoruje bohaterów pandemia COVID-19 i na pewno zobaczymy ją wchodzącą do kościoła św. Marii Magdaleny w Norfolk w Boże Narodzenie Dzień.