Kiedy moja babcia ze strony ojca, Edith, którą nazywam „E”, zmarła w wieku 93 lat, z trudem przebrnęłam przez moją mowę pochwalną. Jedną z głównych myśli, która przeszkadzała mi w utrzymaniu tego w całości, było: „Nigdy więcej nie zadzwonię do niej znikąd i zapytam, jak zrobić kulkę z macy zupę lub opowiedz jej o moim najnowszym wpisie lub posłuchaj o jej ostatnim spotkaniu mahjongowym. sposób.

Przez lata od jej śmierci porozumiewaliśmy się przez kilka średnich odczytów, najwięcej ostatnio z Fleur Leussink, światowej sławy medium parapsychologicznym, pisarką, nauczycielką intuicji, Autor Przejście dalej: uzyskaj dostęp do swojej intuicji, zdolności psychicznych i połączenia duchowego.

Leussink doskonale opisał moją Babcię E: „bardzo niski” jak ja, „duży”, drażniący się z włosami i zadziorny. Opowiadała, jak bardzo była dumna z tego, że ludzie nadal używają kartek z przepisami, które spisywała ręcznie. Leussink powiedziała, że ​​widziała moją babcię, która żyła, gdy widziała mnie idącego do ołtarza, zakładającego i zdejmującego obrączkę szybko, zanim zapewniła mnie, że poparła moją decyzję o rozwodzie, która miała miejsce kilka lat po niej przeszedł.

click fraud protection

Intuicyjnie czułem, że E jest na moich plecach od czasu jej śmierci, ale teraz jestem tego absolutnie pewien. Leussink potwierdziła, że ​​jest jednym z moich największych przewodników duchowych i że zawsze jest ze mną — zwłaszcza gdy pieczę, jak kiedyś razem. To, wraz z tyloma innymi wiadomościami, które Leussink przekazał mi od mojej drogiej zmarłej rodziny, jest jednym z największych darów, jakie kiedykolwiek otrzymałem.

Łączenie się z bliskimi w świecie duchów to wspaniały sposób, aby wiedzieć, że nie jesteśmy sami — zwłaszcza w okresie świątecznym, mówi Leussink. „W taki sam sposób, w jaki ludzie byli tam dla ciebie w ważnych chwilach życia, są tam dla ciebie w wielkich chwilach ducha” – wyjaśnia. „Nie są przywiązane do ciebie na biodrze; mają rzeczy do zrobienia! Ale w taki sam sposób, w jaki twoja relacja z nimi w tym życiu miałaby momenty, w których na pewno się połączysz, to samo dzieje się w duchu. Będą się z wami regularnie odwiedzać i na pewno będą tam podczas każdej większej uroczystości lub święta, z którą również mielibyście szczególny kontakt”.

W rzeczywistości podczas czytania ukochana osoba często mówi o tym, co widzi, jak robisz i co z tobą robi, nawet w duchu, mówi Leussink. „Nie jest niczym niezwykłym, że ktoś mówi:„ Widzę, że za kilka tygodni zbliża się zjazd rodzinny, i wiem, że nadal trzymasz dla mnie wolne miejsce przy stole ”- zauważa. „Albo „Obserwuję, jak rozpakowujesz ozdoby, i widzę, że zachowałeś te, które wykonałem ręcznie”.

Duchy często zapewniają również swoich bliskich, że są wokół nich „w czasie rzeczywistym”, zauważa Leussink. To powiedziawszy, wszyscy mamy możliwość wyjścia poza świat fizyczny i uzyskania dostępu do ich wewnętrznej intuicji, zdolności psychicznych i połączenie duchowe, aby dać sobie dar komunikacji z ludźmi, za którymi tęsknimy, kiedy tylko chcemy, ona wyjaśnia.

Oto kilka najlepszych wskazówek Leussink, jak ćwiczyć medium w samodzielnym okresie świątecznym — lub zawsze, gdy pojawi się chęć nawiązania kontaktu.

POWIĄZANE: Wszyscy teraz rezerwują psychiatrów, a oto, czego się dowiadują

Szanuj swój wewnętrzny głos.

Książka Leussinka podzielona jest na trzy części: intuicję, zdolności psychiczne i połączenie duchowe (tj. mediumizm), a porządek ten był bardzo świadoma decyzja z jej strony, ponieważ łączenie się z samym sobą to pierwszy krok do nawiązania kontaktu z ludźmi, których kochasz w duchu świat.

„Nawet jeśli miejscem docelowym lub celem jest chęć nawiązania kontaktu z bliskimi, nadal przechodzi to przez twojego własnego ducha, więc wszystkie informacje – czy to o Tobie, kimś innym, czy o połączeniu z duchem – wszystko musi przejść przez Ciebie duch. To jest twoje źródło. W rzeczywistości nie możemy być dobrymi mediami ani mieć połączenia ze światem duchowym, jeśli samo połączenie nie jest na miejscu”. Z tego powodu Leussink mówi, że podstawą każdej pracy intuicyjnej jest stworzenie przestrzeni do słuchania tego, co wewnętrzne, lub twojego wewnętrznego głos.

A umiejętność dostrojenia się i zaufania sobie ma zalety, które wykraczają daleko poza rozmowy z najdroższymi, zmarłymi bliskimi. W rzeczywistości, po ponad dziesięciu latach odczytów – z których wiele dotyczyło odnoszących sukcesy celebrytów, polityków i biznesmeni — Leussink odkrył, że w obszarze, w którym ci ludzie „wygrywali”, zawsze podążali za swoim wewnętrznym głos. „Gdyby ktoś robił naprawdę świetne ruchy w swojej karierze, mogłabym powiedzieć, że słuchał tego, co ma do powiedzenia – to samo w miłości i romansie” – zauważa. Innymi słowy, mieli niezachwianą więź z samym sobą.

Zrozum, w jaki sposób możesz tłumić swoją intuicję.

Jest tak wiele powodów, dla których ludzie tłumią swoją intuicję i na tak wiele sposobów, mówi Leussink. Kilka z najczęstszych:

  • Strach. niezależnie od tego, czy jest to zakorzenione w rodzinie, czy w przekonaniach społecznych.
  • Jeśli Twoja własna wewnętrzna opinia nigdy nie została zweryfikowana. Być może czujesz, że nigdy nie musiałeś słuchać siebie ponad innymi.
  • Krzątanie się. „Jesteśmy też bardzo zajęci, cały czas rozmawiamy przez telefony, otępiamy” — mówi Leussink. „Jeśli wypełniamy każdą chwilę naszego dnia rzeczami, nie ma ani jednej chwili, w której można by powiedzieć „Ooh. Czy myśl, którą mam, może nie jest moją własną? A może mam wrażenie, że może pochodzi z innego miejsca?”
  • Brak ucieleśnienia. Ludzie często wierzą, że aby mieć intuicyjne lub duchowe momenty komunikacji, muszą być poza ciałem lub medytować na jakimś dalekim planie astralnym, mówi Leussink. Ale wierzy, że w rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie. „Jeśli nie możesz być w swoim ciele i nie czujesz swoich uczuć i nie wiesz, skąd one są uczucia się rodzą, wtedy też nie poczujesz subtelnych połączeń z duchem” notatki.

Stwórz przestrzeń do połączenia.

Zwykle uważamy, że wszystkie praktyki metafizyczne, w tym mediumizm, wymagają siedzenia na poduszce medytacyjnej, używania szałwii lub zapalenia świecy. Ale może to w rzeczywistości utrudnić twoją zdolność nawiązywania połączenia. „Twój racjonalny umysł będzie taki:„ Czy oni tam są? Czy oni tam są?” — mówi Leussink.

Zamiast tego zaleca zastanowienie się, w którym miejscu w swoim życiu wchodzisz w stan naprawdę otwartego organizmu. „Z badań naukowych wiemy, że kiedy nasze fale mózgowe są w fale theta, które są powolne i otwarte”, wyjaśnia Leussink. „I wiemy, że kiedy mamy te wielkie wglądy i intuicyjne, pozornie mistyczne myśli, jesteśmy w stanie theta. A kiedy wykonujemy powtarzalne czynności w naszym życiu — prowadzenie samochodu, zmywanie naczyń, składanie prania, prysznic, bieganie lub granie na instrumencie — też tam idziemy”.

A kiedy jesteś w trakcie jednej z tych czynności, możesz świadomie nawiązać kontakt z ukochaną osobą, wyjaśnia Leussink. Możesz powiedzieć: „Bez oczekiwań, ale chciałbym, żebyś do mnie dołączył”. „Następnie wykonaj tę powtarzalną czynność, a twój mózg naturalnie zwolni” – mówi.

Chociaż nie będziesz chciał ustawiać swoich oczekiwań zbyt wysoko — a może się okazać, że będziesz musiał to zrobić kilka razy — to ćwiczenie tworzy przestrzeń do otrzymywania, tworzy spokój, którego potrzebujesz, i ustala intencję, którą chciałbyś otrzymać, mówi Leussink.

„Ty przygotujesz scenę, a oni dołączą, a ty będziesz miał doświadczenie” – zauważa.

POWIĄZANE: Twój przewodnik po kartach tarota w tym roku

Postaraj się zawiesić niedowierzanie.

Jeśli czujesz, że łączysz się z ukochaną osobą, ale nie możesz uwierzyć, że to prawda, rozważ zerowanie na mantrze, której sama Leussink użyła, gdy na początku swojej kariery musiała stawić czoła temu samemu wyzwaniu: „Zawieś niewiarę”.

Leussink faktycznie zobowiązała się robić to przez sześć miesięcy, mówiąc sobie: „Przestanę kwestionować za każdym razem, gdy coś się stanie, i Przestanę to racjonalizować, tylko po to, żebym mógł pozwolić na nabranie jakiegoś rozpędu”. I okazało się, że jest to „najbardziej wyzwalające doświadczenie." 

Dlatego radzi każdemu, kto chce nawiązać kontakt z bliskimi, jak najlepiej, aby zatrzymać się na przerwach z racjonalnego umysłu. „W tej chwili po prostu tego doświadcz, jeśli możesz” – radzi. „Jeśli nie możesz znaleźć tej odrobiny wiary potrzebnej do wypełnienia luki, nie możesz mieć doświadczenia, więc jest to trochę chwytu 22”.

Spójrz na wzory.

Aby odróżnić to, co prawdziwe, od wyobrażonego, Leussink zaleca refleksję — z perspektywy czasu — nad własnymi wzorcami.

„Kiedy czujesz, że czegoś doświadczasz lub coś otrzymujesz, zadaj sobie pytanie: „W jakim stanie zwykle jestem? Jak to się pojawia?” – radzi. „Cała komunikacja duchowa będzie podążać za waszym wzorem. Gdy połączenie z duchem łączy się z twoją własną duszą, ta informacja wznosi się do twojego racjonalnego umysłu i twoich fizycznych doświadczeń za każdym razem tą samą ścieżką.

I ta ścieżka będzie wyłącznie twoja. Na przykład niektórzy ludzie mogą dostać gęsiej skórki, wyjaśnia Leussink. Inni mogą czuć, że coś jest w pokoju lub mieć głos w głowie. Wszystkie te rzeczy będą nieco inne, niż gdyby to się działo, ponieważ to ty je stworzyłeś lub po prostu zostałeś pobudzony emocjonalnie.

Powracając do swoich doświadczeń, możesz odróżnić, jak może wyglądać połączenie duchowe, a jak pojawia się twój niepokój lub myślenie życzeniowe. „Kiedy niepokój pojawia się w twoim ciele, za każdym razem pojawia się w ten sam sposób” – podkreśla. A sposób, w jaki tego doświadczasz, niekoniecznie będzie taki sam, jak u kogoś innego.

POWIĄZANE: Jestem uzależniony od kupowania astrologii i odczytów psychicznych na Etsy

Wiedz, że doświadczenie będzie subtelne.

Jednym z głównych błędnych przekonań, które Leussink mówi, że na początku wpada na ludzi, jest myśl, że musisz zobaczyć ukochaną osobę, aby nawiązać z nią kontakt. „Niewiele mediów rozmawia z ludźmi, którzy przeszli w taki sposób, że stoją w pokoju, a ty ich widzisz i słyszysz” – podkreśla Leussink. „To się nie dzieje w ten sposób. Dostaję błyski obrazów, małe fragmenty tu i tam. Czasami jest to bardzo podobne do grania w Szarady. Układasz historię.

Możesz doświadczyć subtelnej zmiany emocji, doznać fizycznych doznań, doznać błysku obrazu przypominającego sen na jawie albo usłyszysz myśl znikąd, wyjaśnia.

Kontynuować.

Gdy zaczniesz doskonalić swoje zdolności średniego statku, przeniesienie go na wyższy poziom wymaga tylko dalszej eksploracji. Docelowo będziesz mógł dotrzeć do miejsca, w którym na co dzień korzystasz ze swojej intuicji, ufaj jej i czujesz się pewnie.

Pielęgnowanie tej umiejętności może mieć również nieoczekiwane, długoterminowe skutki. „Kiedy ludzie mają doświadczenie bycia połączonym z czymś większym niż oni sami, życie się zmienia” – mówi Leussink. „Nie boisz się przemijania ani życia. Jest też taki moment, kiedy zdajesz sobie sprawę: „Och, mam znacznie bardziej twórczą kontrolę nad życiem, niż sądziłem”.

Jak wszystko, jeśli się tego trzymasz i dajesz sobie miejsce na rozwój, staje się to po prostu łatwiejsze, mówi Leussink. „To język” – zauważa. „Musisz poświęcić czas na naukę nowego języka, a ostatecznie to jest: nowy język”.