Dla wielu soboty i niedziele to dni odpoczynku, ale dla mnie to idealny czas, aby założyć śliczny strój, zrobić kilka zdjęć i wreszcie poczuć się człowiekiem. Pomimo tego, że zbliżamy się do trzeciego (trzeciego?!) roku globalnej pandemii, wciąż mam problem z ubieraniem się i poruszaniem się od poniedziałku do piątku. Weekend daje mi trochę czasu na wybranie swojego wyglądu, zrobienie prawdziwych planów i weź wszystkie moje kroki (hej, dwa z siedmiu dni nie są… straszne).
Pamiętam też, że w tym dwudniowym okresie mam pełną szufladę słodkie ubrania do ćwiczeń, co oznacza, że czasami podczas mojej późnej niedzielnej amatorskiej sesji zdjęciowej (dzięki uprzejmości mojego narzeczonego) dobieram pasujące sportowe biustonosze i legginsy.
To prawda: przez większość czasu noszę ubrania treningowe tylko na Instagram.
POWIĄZANE: Ta rozwijająca się marka z czerwonego dywanu właśnie przestawiła się na odzież treningową
Mówienie na głos brzmi okropnie, ale nie mogę kłamać. Mój obecny plan fitness to nie tyle rutyna, co coś, co robię okresowo lub przez kilka krótkich tygodni, zanim życie stanie się zajęte i całkowicie go porzucę. Nawet wtedy, tak naprawdę jestem tylko domową osobą, typem wideo YouTube, a do tego zwykle noszę przypadkowe szorty i T-shirt. Moje ubrania treningowe są noszone tylko wtedy, gdy chodzę na zajęcia i czuję się zainspirowany, by wyglądać uroczo — przynajmniej przez pierwsze pięć minut, zanim wszystko się zacznie.
Wiele moich strojów fitness jest też zbyt słodkich na intensywne sesje potu. Widzę te kawałki bardziej jako sportowa, do stylizacji z converse na platformie, grubymi skarpetami i oversizową bluzą. Są tym, na co się narzucam, kiedy wybieram sobotniego popołudnia na drinka, ale nie mogę znieść myśli o noszeniu dżinsów czy sukienki. Idealnie komponują się z niechlujnym kokem lub wczorajszymi lokami i są również praktycznym wyborem, jeśli skończę chodzić daleko lub spacerując po parku.
POWIĄZANE: 8 stylistów dzieli się najlepszymi sztuczkami, dzięki którym legginsy wyglądają uroczo jak diabli
Ponieważ już włożyłem wysiłek w wybór tego stroju, zamierzam objąć mojego wewnętrznego redaktora mody i go udokumentować. Chcę się tym pochwalić i wiem, że moi znajomi i obserwatorzy w mediach społecznościowych też mogą to polubić.
Może w 2022 r. poważnie zajmę się fitnessem i przetestuję te ubrania, zamiast umieszczać je na Instagramie. Ale niestety nie mogę składać żadnych obietnic. Jednak pomimo tego, że te ubrania nie są używane zgodnie z przeznaczeniem, powiem, że służą celowi: mieszanka przytulności i słodyczy sprawia, że czuję się dobrze, a ostatecznie to jest naprawdę ważne.