W poniedziałek potentat mediów społecznościowych opublikował na Instagramie galerię selfie z nieujawnionej wycieczki na plażę. Na pierwszym zdjęciu Kardashian pozuje w jasnym trójkątnym bikini typu stringi z wiązanymi dołem. Drugie zdjęcie uchwyciło zderzenie gwiazdy rzeczywistości w połowie fali z szerokim uśmiechem na twarzy. Kardashian wylegiwał się na piasku, łapiąc kilka promieni na ostatnim zdjęciu.
Ale tym, co przykuło uwagę większości fanów, był cień w trzecim ujęciu. W sekcji komentarzy obserwujący spekulowali na temat tego, czy Kardashian nowy romans Pete Davidson zrobiła dyskretną scenę w swoim poście. „Cień to Pete, z którym wszyscy się zgadzamy” – skomentował jeden z użytkowników, podczas gdy inny napisał: „Powiedz Pete'owi, żeby następnym razem nie dostał cienia”. Trzeci wyznawca zażartował: „Ja się przybliżam, żeby zobaczyć, czy to jest Pete 👀 👀”.
Chociaż Kardashian nie zdradziła miejsca, w którym zrobiono te portrety w kostiumach kąpielowych, z pewnością są od niej poświąteczny wypad na Bahamy
„Częściej spędza czas w jej domu” – dodaje źródło. „Jest oczarowana, a związek jest dla niej bardzo ekscytujący”.