Wczoraj Christina Aguilerawydała swój pierwszy hiszpański album „La Fuerza” przez ponad dwie dekady, a odbiór nowego projektu był niezwykle pozytywny. Jak więc Xtina świętowała swój niedawny sukces? Oczywiście z sesją zdjęciową topless.
W piątek gwiazda popu miała na sobie tylko ledwie dostępne stringi w galerii seksownych migawek zamieszczonych na Instagramie. „Czując CAŁĄ twoją miłość do La Fuerzy”, wyraziła swoją wdzięczność w podpisie. „Ogromne podziękowania dla wszystkich, którzy wspierali i pracowali nad tym głęboko serdecznym projektem! Jestem pokorna i wdzięczna, że znam każdego z was i nazywam was rodziną w tej pięknej i osobistej muzycznej podróży powrotnej do domu dla mnie”. przefiltrowane na czerwono fotografie, Christina strategicznie zakryła klatkę piersiową dłońmi i dopasowała błyszczące szkarłatne usta do jej pośladków w kolorze płomieni fale.
Następnie wyjaśniła znaczenie tytułu nowego albumu w podpisie. „La Fuerza (Siła)… w tym pierwszym rozdziale przedstawia różne elementy tego, co to znaczy być teraz silną, ponieważ odblokowałam nowe części siebie jako kobiety, wojowniczka, matka i twórca”, napisał Aguilera, dodając: „Wszyscy jesteśmy uprawnieni do odkrywania siebie, naszej prawdy i posiadania własnej osobistej mocy w sposób, w jaki czujemy się najlepiej dla Was. Chcę, aby moi wojownicy i każdy, kto słyszy tę muzykę, nadal czuli się wzmocnieni, wokalni i wolni. Odkrywaj siebie. Zawsze pamiętaj — nawet w najsłabszych chwilach, jak naprawdę jesteś silny! Jesteś w stanie osiągnąć tak wiele i więcej niż to, za co czasem sobie przypisujemy!”
„Mam nadzieję, że moja muzyka pomoże połączyć i zainspirować La Fuerza w tobie” – zakończyła swoje przesłanie.
POWIĄZANE: Christina Aguilera dopasowała swoje okulary przeciwsłoneczne do topu z nadrukiem węża
Oprócz jej muzyki, wczesna moda Xtiny również przeżyła swój renesans. Od Dua Lipy po Kendall Jenner, wygląda na to, że wszyscy byli ubierać się jak Aguilera z początku XX wieku i naprawdę pochlebia jej powrót jej najbardziej kultowego wyglądu.
„Wiem, że powraca niski wzrost, a momenty pod cyckami wracają mocne. Naprawdę miło jest spojrzeć wstecz i rozpoznać wiele z tych chwil. Wiem, że wiele artystek przez to przechodzi, ale czasami dostajemy upał za robienie pewnych rzeczy, albo nie wszyscy to rozumieją”. powiedziałW stylu w listopadzie. „Ale kiedy robisz rzeczy, które naprawdę wytrzymują próbę czasu i stają się tymi kultowymi momentami — to znaczy, uwielbiam patrzeć w tym i widząc, że w ten sposób szerzę radość w życiu ludzi, będąc modnym i eksperymentalnym. Nigdy nie bałam się być sobą i wyrażać siebie tak, jak naprawdę czułam się jako artystka, więc wspaniale jest widzieć, jak nowe pokolenie cieszy się modą”.