Największy strach wielu ludzi prawie się spełnił Miley Cyrus. Piosenkarka właśnie ujawniła, że ​​jej samolot do Asunción w Paragwaju został uderzony piorunem i musiał wykonać awaryjne lądowanie. Miley podzieliła się przerażającymi wiadomościami na Instagramie, a także poinformowała swoich obserwatorów, że wszyscy są w porządku.

„Do moich fanów i wszystkich zaniepokojonych po usłyszeniu o moim locie do Asunción. Nasz samolot został złapany w poważną nieoczekiwaną burzę i uderzony piorunem” – wyjaśniła wraz z filmem o szalejącej burzy na zewnątrz ich samolotu. W poście z galerii umieściła również ujęcie uszkodzenia samolotu.

„Moja załoga, zespół, przyjaciele i rodzina, którzy ze mną podróżowali, są bezpieczni po awaryjnym lądowaniu” – podsumowała. „Niestety nie mogliśmy polecieć do Paragwaju. 💔 KOCHAM CIĘ”.

Miley miała zagrać główną rolę na Asuncionico Festival w środę po weekendzie pełnym noszenia kombinezony oraz małe śpioszki na festiwalach Lollapalooza w Chile i Argentynie. Nadal nie jest jasne, czy piosenkarka zdąży do celu na czas swojego występu. Niestety impreza musiała również odwołać pokazy we wtorek ze względu na pogodę, w tym zestawy Doja Cat i Machine Gun Kelly, który wciąż zakładał

występ dla fanów przed jego hotelem we wtorek wieczorem.

Przed udostępnieniem informacji o swoim burzliwym locie Miley opublikowała filmy, które mają na sobie jeszcze inne kombinezon. Tym razem obcisły sweter miał wycięcia, które zakrywały cały kawałek, w tym sznurowany środek. Nieco prześwitujący strój został założony na jej występ w Bogocie w Kolumbii w poniedziałek.