„Na pewno mam nadzieję i wierzę, że wszystko, co robię, sprawia, że jest dumna” – powiedział. „W ciągu 12 krótkich lat, które miałem szczęście mieć z nią, zobaczyłem i poczułem energię i podniesienie, jakie dostała dzięki pomaganiu innym, bez względu na ich pochodzenie, dolegliwość lub status. Jej życie i ich życie było lepsze, niezależnie od tego, jak krótkie było ich czy jej.”
Księżniczka Di również była w jego myślach na początku tego tygodnia podczas wywiadu z Dzisiejsze Hoda Kotb, mówiąc po matce obecność była „stała”. „To już ostatnie dwa lata. Bardziej niż kiedykolwiek wcześniej” – powiedział, po czym dodał, że wierzy, że jego matka pomogła jego starszemu bratu, księciu Williamowi, a teraz przyszła kolej na Harry'ego.
„Ona go skonfigurowała, a teraz pomaga mi w konfiguracji. Tak to się czuje. On ma swoje dzieci, ja mam swoje. Okoliczności są oczywiście inne. Jej obecność wyczuwam niemal we wszystkim, co teraz robię, ale w ostatnich dwóch latach zdecydowanie bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Ona nad nami czuwa."
Teraz, gdy ma w domu dwoje młodych — Archie i Lilibet — Harry mówi, że cieszy się wszystkimi aspektami ojcostwa, nawet chaosem. „Kocham to i kocham każdą jego część. Zawsze chciałem być tatą i mieć własne dzieci, a teraz mam dwoje małych ludzi, za których jestem odpowiedzialny”.
Archie odziedziczył nawet niektóre części „bezczelnej” osobowości swojego ojca. „Zawsze staram się to zachować. Myślę, że bezczelność to coś, co utrzymuje cię przy życiu”.