Pięć lat randkowania, a świat wciąż niewiele o tym wie Taylor Swift i związek Joe Alwyna. A para bardzo prywatna chciałaby, żeby tak pozostało.

W tym tygodniu Alwyn w końcu ujawnił, dlaczego nie lubi rozmawiać o Swifcie publicznie, a także podzielić się wszelkimi szczegółami dotyczącymi ich romansu, gdy zapyta go Elle Wielka Brytania. Przyznał, że nie tylko trudno mu zrozumieć zainteresowanie ich związkiem, ale także to, dlaczego ludzie całkowicie otwarci na swoje życie miłosne są teraz normą w dzisiejszym społeczeństwie.

„To nie jest tak naprawdę [ponieważ] chcę być strzeżony i prywatny, to bardziej odpowiedź na coś innego” – wyjaśnił brytyjski aktor, który zaczął spotykać się ze Swiftem w 2016 roku. „Żyjemy w kulturze, która jest coraz bardziej nachalna… Im więcej dajesz – i szczerze mówiąc, nawet jeśli nie dajesz – coś zostanie zabrane”.

Tak to zostawił...

POWIĄZANE: Jake Gyllenhaal w końcu podzielił się swoimi przemyśleniami na temat ponownego wydania „All Too Well” Taylor Swift

Powrót w 2019 roku, Swift

click fraud protection
podzielali podobny sposób myślenia jeśli chodzi o utrzymanie granic między prasą a jej partnerstwem. „Nauczyłam się, że jeśli to zrobię, ludzie myślą, że jest to temat do dyskusji, a nasz związek nie podlega dyskusji” – powiedziała podczas wywiadu z Opiekun. „Gdybyśmy teraz pili kieliszek wina, rozmawialibyśmy o tym – ale chodzi tylko o to, że wychodzi w świat. Tam jest granica i tam moje życie stało się łatwe do opanowania. Naprawdę chcę, aby było to możliwe do opanowania”.

Rok później piosenkarka i autorka tekstów wyjaśniła, że ​​utrzymanie tej separacji sprawiło, że jej codzienne życie stało się bardziej normalne. „Myślę, że znając go i będąc w związku, w którym jestem teraz, zdecydowanie podjęłam decyzje, które: sprawił, że moje życie stało się bardziej jak prawdziwe, a mniej jak tylko historia do skomentowania ”- powiedział Swift podczas przemawiania do Toczący Kamień. „Czy to decydowanie o tym, gdzie mieszkać, z kim spędzać czas, kiedy nie robić zdjęcia… to tak naprawdę próba znalezienia odrobiny normalności”.