Po dwuletniej przerwie podczas pandemii Coachella i jej panująca królowa Vanessa Hudgens zaznaczył ich powrót na pustynię w ten weekend. A w sobotę Hudgens, stały element dorocznej imprezy muzycznej, powróciła, a jej festiwalowa moda była prawdopodobnie lepsza niż kiedykolwiek.

Aktorka zabrała się na Instagram, by pochwalić się swoim pierwszym spojrzeniem, które składało się z całkowicie przezroczystej srebrnej kolczugi i wyciętego, błyszczącego kostiumu kąpielowego pod spodem. Jej strój zawierał również miszmasz przypadkowych akcesoriów: kowbojski kapelusz, naszyjnik ze złotych pierścionków, okulary lotnicze, torbę Valentino z rafii i czarne buty wojskowe. Jeśli chodzi o piękno, jej włosy były rozczochrane i eksponowały jej naturalne loki, podczas gdy jej paznokcie z jednej strony były pomalowane na gorący róż, az drugiej na limonkową zieleń.

„Tu panna V, zgłasza się do służby” – napisała karuzela obrazów. Gdy słońce zaszło, Vanessa umieściła na swojej siatce kolejne zdjęcie, które pozwoliło dokładniej przyjrzeć się misternym detalom jej sukienki.

„To po prostu takie fajne miejsce do ubierania się, jak chcesz i zdecydowanie to robię” – powiedział Hudgens MI! Aktualności o Coachelli, dodając, że uważa, że ​​jej tytuł „Królowej Coachelli” jest „uroczy”. Wyjaśniła: „Naprawdę miło jest być widzianym. To jest to, czego wszyscy pragniemy: być widzianym i czuć się bezpiecznie, by wyrażać siebie. Coachella zawsze była miejscem, w którym czułem się bezpiecznie, by wyrazić siebie”.