Pierwszy zwiastun Nie martw się kochanie — pomysłem Olivia Wilde i projekt, który ją rozpalił szeroko komentowany romans z Harrym Styles — wreszcie jest. A nowa fryzura Wilde'a sprawia, że jest prawie nie do poznania w filmie.
W klipie wydanym w poniedziałek widzimy Wilde'a jako rudowłosą Mary tańczącą i bawiącą się z dwiema innymi kobietami Alice (Florencja Pugh) i Bunny (Sydney Chandler), a także ich mężów, którzy przyglądają się ze śmiechem. Szkarłatne włosy Wilde'a są stylizowane na loki ze starego Hollywood. Jasnoniebieski cień do powiek uzupełnia ognisty ton jej włosów, a ona nosi czarny strój z gorsetem z frędzlami i koralikami.
Blond włosy Pugh są ułożone w obszerny, kręcony warstwowy krój, któremu towarzyszy opaska na głowę. Ona i jej mąż Jack (Styles) dzielą się pocałunkiem, zanim nagrają się na nich, robiąc pączki i całując się w kabriolecie. Leżąc w łóżku, Pugh mówi „Ty i ja”, na co Styles odpowiada: „Zawsze ty i ja”.
POWIĄZANE: Olivia Wilde pożyczyła estetykę Harry'ego Stylesa w swoim niebieskim aksamitnym kostiumie
Klipy kontynuują montaż, w którym Alice wykonuje swoje przestarzałe obowiązki gospodyni domowej, takie jak gotowanie, sprzątanie i pranie. Wszystko jest ustawione na lektora, który mówi: „Wy wszystkie żony, my, mężczyźni, bardzo prosimy. Prosimy o siłę, jedzenie w domu, dom, czystość i przede wszystkim dyskrecję."
Następnie zwiastun przedstawia pary wprowadzane do społeczności o nazwie „Projekt Zwycięstwa”, ale Alice szybko nabiera podejrzeń co do intencji jednego człowieka z zakładu: Franka (Chris Sosna). Gwiazdorski thriller psychologiczny wydaje się być wypełniony dramatem, akcją i kilkoma ekscytującymi scenami między Pugh i Styles.
Wilde opowiadała o występie Pine w swoim poniedziałkowym poście na Instagramie. Aktorka, producentka i reżyserka opublikowała zdjęcie zza kulis z aktorem, na którym oboje rozmawiają w maskach, podczas gdy Pine siedzi na kanapie.
"Nie martw się kochanie BTS ze mną i Chrisem Pine aka Frankiem aka świętym gównem, poczekaj, aż zobaczysz, jak dobry jest w tym filmie” – tryskała w swoim podpisie. „Jestem tak przytłoczony wdzięcznością za dotychczasowe podekscytowanie filmem. Obiecuję, że nie będziesz rozczarowany tą niezwykłą obsadą i ekipą. Dziś jest dla nas wielki dzień. Gratulacje dla całego zespołu. Kocham was ludzie."