Julia FoxModa zawsze wywołuje szał w Internecie — tak jak wtedy, gdy odcięła pasek dżinsów, by nosić je jako stanik, albo chodziła do Whole Foods w bieliźnie. Tym razem zdecydowała się założyć czerwony dwuczęściowy hydrant na przyjęcie w Los Angeles do swojego nadchodzącego filmu Trener.
Wstrzymujący ruch karmazynowy lateksowy zestaw Foxa zawierał biustonosz z wbudowanymi bufiastymi rękawami i rękawiczkami oraz bardzo niską spódnicę maxi z tego samego marszczonego materiału z ogromnym rozcięciem z tyłu. Dopasowane kozaki na szpilkach do kolan dopełniały przyciągający wzrok zestaw z małą metaliczną srebrną torebką. Miała włosy z przedziałkiem pośrodku i stonowaną pomarańczowo-czerwoną wargę.
Fox wystąpi u boku Vito Schnabela, Stevena Van Zandta i Taylour Paige w czarnej komedii, której premiera ma się odbyć w 2023 roku. Według Ostateczny termin, film wyreżyserowany przez Tony'ego Kaye, to oryginalna historia napisana przez Schnabela i Jeffa Solomona, która podążaj za trenerem fitness z Los Angeles przez ośmiodniowy okres chaosu, wszystko w dążeniu do urzeczywistnienia jego śnić.
„Pomysł na film przyszedł mi do głowy jakieś dziesięć lat temu i to niesamowite, że pojawił się razem z Tonym Kaye, z którym spędziłem wiele miesięcy pracując nad tym projektem jako nasz reżyser i operator” – powiedział Schnabel publikacja. „Postrzegam go jako jednego z najbardziej utalentowanych artystów w dziedzinie produkcji dźwięku i filmów i to zaszczyt móc z nim pracować”.