Lista rzeczy Taylor Swiftnie? nadal się kurczą, ponieważ Zdobywca nagrody Grammy ukochana przez miliony artystka może teraz dodać „honorowego doktora sztuk pięknych” do swojego i tak już imponującego życiorysu po ostatnim weekendzie. Chociaż wydaje się, że po ceremonii Uniwersytetu Nowojorskiego panuje ogólny konsensus, jeden: T-Swift wygłosił zabójcze przemówienie to było w równym stopniu humorystyczne, inspirujące i całkowicie zasługujące na artykuł w historii Instagrama każdego studenta ze Środkowego Zachodu (najwyraźniej); i dwa: Ona zostaje kołysząc czerwoną wargę jak niczyja sprawa, zasadnicza kontropinia nie może być ignorowana.
Rzuć okiem na sekcję komentarzy dowolny post wspominający stopień Swiftai na pewno spotkasz się z hordami internetowych trolli rozwścieczonych jej nowym statusem. Na każde kilka okrzyków Swiftie ktoś twierdzi, że stopnie honorowe są „brak szacunku”, „żałosne” i "niezasłużony." Ilu z tych pogardzanych komentatorów ma same doktoraty (honorowe lub inne), możesz się zastanawiać? Niejednoznaczne, ale z pewnością są wkurzeni na Taylora.
POWIĄZANE: Taylor Swift klaskała z powrotem w Damona Albarna po tym, jak twierdził, że nie napisała własnych piosenek
Oczywiście moją natychmiastową reakcją jako zagorzałego jerzyka jest skoczenie w obronie piosenkarza, cytując „Niech żyje” cały czas, ale po krótkiej refleksji widzę, dokąd zmierzają wściekli komentatorzy od. Jako ktoś, kto złapał moje B.S. w dziennikarstwie i natychmiast wyszedłem z ukrycia, mogę sobie tylko wyobrazić, ile wysiłku wymaga uzyskanie doktoratu. Godziny nauki. Nieodebrane wydarzenia. Ogromna presja zadłużenia studenckiego. I oglądać sławnego walca na scenie i otrzymać podobny zaszczyt bez żadnej pracy? Zrozumiałe jest, jak to może pozostawić uczucie nieco sflaczałe.
Oczywiście nie jest to wina samej Swift — po prostu przyjęła jedyną w życiu ofertę, którą co roku rozdają setki uczelni. I co to jest warte, z pewnością przyznała się do absurdalności tego wszystkiego w swoim przemówieniu, żartując: „Jestem w 90% pewna, że główne Powodem, dla którego tu jestem, jest to, że mam piosenkę zatytułowaną „22”” i wyjaśniam: „W żaden sposób nie czuję się kompetentny, aby powiedzieć [absolwentom], co do zrobienia. Pracowałeś, zmagałeś się, poświęcałeś, studiowałeś i marzyłeś o swojej drodze tutaj dzisiaj”. Ale aż nasuwa się pytanie, czy rzeczywiście stopnie honorowe są konieczne, aby oddać hołd za osiągnięcia artystyczne danej osoby, lub jeśli gwiazdy mogą po prostu podać adres startowy i wyruszyć w swoją wesołą drogę, bez doktoratu niezbędny.
Tak czy inaczej, łatwo jest nam pomyśleć, że te super-sukcesy celebrytów nie obchodziłyby mniej honorowego stopnia, ale dla niektórych jest to dalekie od dokładności. Missy Elliott zalała się łzami podczas odbierania jej honoru z bostońskiego Berklee College of Music w 2019 roku, podobnie jak Justin Timberlake podczas tej samej ceremonii. Chwila Celine Dion i Pharell Williams byli mniej emocjonalni podczas odbierania wyróżnień dwa lata później, oboje podzielili życzenia, że prawdopodobnie służyło jako trochę podekscytowania w skądinąd rozczarowujących wirtualnych początkach pandemii w połowie pandemii 2021.
Niezależnie od tego, czy te gwiazdy „naprawdę zasłużyły” na honorowe doktoraty, czy nie, ważne jest, aby pamiętać, że żaden z nich nie mówi, że to zrobił. Żadna celebrytka, która dostąpiła takiego zaszczytu, nie myśli o dodaniu „Ph.D.” do biografii na Instagramie, zaktualizuj LinkedIn lub zminimalizuj to, co rzeczywiste absolwenci osiągnęli sukces, więc dlaczego istnieje ruch, aby chwycić nasze widły i pochodnie za każdym razem, gdy próbują ożywić rozwlekłe ceremonia? W pewnym sensie powinniśmy im podziękować – a przynajmniej powstrzymać się od wysyłania większej ilości nienawiści w otchłań internetu. Ponieważ pod koniec dnia ludzie nadal będą kończyć studia, celebryci będą nadal mówić, a świat będzie się nadal kręcił.