Ostatnia noc, Mandy Moore znacznie zmieniła swój styl na czerwonym dywanie i porzuciła ją do suknie bogini i podpis optymistyczna paleta kolorów na kultowy moment w modzie męskiej. Na środowym wydarzeniu NBCU FYC w Los Angeles piosenkarka-aktorka miała na sobie trzyczęściowy męski garnitur, który najwyraźniej czerpał inspirację z królowa wszystkich garniturów, Diane Keaton.

Ubrana w czarną kurtkę z białą poszetką w środku, Mandy sparowała marynarkę z dopasowane, dopasowane spodnie, pod spodem klasyczna biała koszula, a dookoła luźny czarny krawat szyję. Dla kobiecego akcentu założyła niebotyczne szpilki i delikatną srebrną biżuterię. Jej ciemne włosy były rozpuszczone w luźne fale, a jeśli chodzi o makijaż, Moore zrównoważyła swoje super zadymione oko różową wargą, zroszczoną skórą i różowymi policzkami. Cały wygląd był bardzo Annie Hall spotyka Marlene Dietrich i całkowite odejście od stylu dla Mandy.

Do Moore na czerwonym dywanie w rzadkim wyglądzie dołączył jej mąż i Taylor Goldsmith, który miał na sobie szarą hybrydę kardiganu Thoma Browne'a z dopasowanymi spodniami i białymi guzikami.

click fraud protection

Z To my Finał serialu wyemitowany na początku tego tygodnia, Mandy skupia się teraz na swojej muzyce. Właśnie wydała nowy album zatytułowany W prawdziwym życiui wkrótce wyruszy w trasę, pierwszą od ponad 10 lat.

„Czuję, że większość mojej kariery i życia to po prostu żonglowanie wieloma różnymi kapeluszami i po prostu pozostawanie obecnym i skupionym na tym, co robię w danym momencie” Moore powiedział W stylu bycia na To my codziennie wyruszać w trasę. „Tak więc jestem podekscytowany, że mam katharstyczną emocjonalną okazję do przetworzenia moich uczuć związanych z końcem tego bardzo ważnego rozdziału moje życie i możliwość świętowania tego rozdziału i nowej muzyki oraz pójścia w trasę z rodziną, to wszystko jest bardzo specjalny."