Jennifer Lopez jest z pewnością jedną z najbardziej utytułowanych kobiet na świecie. Na początek multimilioner zagrał w prawie 40 filmach i sprzedał 80 milionów płyt. Jest artystką elektryczną z elitarnymi kotletami tanecznymi. A kobieta się nie starzeje — tak bardzo, że zalała swoją pielęgnację skóry i stworzyła JLo Beauty.
Ale nawet supergwiazda z wieloma myślnikami może być niepewna. I rzeczywiście jest od dłuższego czasu; po prostu stała się dobra w ukrywaniu tego. W swoim nowym filmie dokumentalnym Netflix Połowa czasu, który otworzył Festiwal Filmowy Tribeca 2022, J.Lo staje się wrażliwa, jak nigdy wcześniej jej nie widziałeś, otwierając się na temat niepewności i tego, jak zawsze radziła sobie z byciem słabszym.
„Niezależnie od tego, co osiągnąłem, ich apetyt na pokrycie mojego życia osobistego przyćmił wszystko, co było dzieje się w mojej karierze” – powiedziała w filmie dokumentalnym, dostępnym do rozpoczęcia przesyłania strumieniowego Dziś. „Po prostu miałem bardzo niską samoocenę. Naprawdę wierzyłam w to, co mówili, że nie byłam dobra, że nie byłam dobrą piosenkarką, nie byłam dobrą aktorką, nie byłam dobrą tancerką, nie byłam dobra w byle co. Po prostu nie pasowałem tutaj. Dlaczego po prostu nie miałbym odejść?”
Dodała: „Było wiele razy, kiedy byłam jak„ Myślę, że po prostu rzucę ”. Musiałem naprawdę dowiedzieć się, kim jestem i wierzyć w to, a nie wierzyć w nic innego”.
POWIĄZANE: Jennifer Lopez w swoich słowach i wszystkich innych
W ciągu dwóch dekad, w których grała w przebojowych filmach, aktorka zyskała niewielkie uznanie w konkursie nagród. A w filmie dokumentalnym po raz pierwszy zdała sobie sprawę z tego, że nigdy tak naprawdę nie otrzymała żadnych wyróżnień za swoją pracę. I zwróciła się do słonia w pokoju: Jej odrzucenie Oscara w 2020 roku za jej chwalony przez krytyków występ w: Naciągacze.
„Prawda jest taka, że naprawdę zacząłem myśleć, że zostanę nominowany. Miałam nadzieje, ponieważ tak wielu ludzi mówiło mi, że będę” – powiedziała. „A potem to się nie stało i musiałem zadać sobie pytanie: „Co to znaczy?”
Ale performerka mówi, że nie bierze w niej zaszczytów i nagród. „Robię to nie dla nagrody ani po to, by robić tam swoje hity i wydaje mi się, że jestem najlepszym wykonawcą na świecie. Nie, robię to, aby opowiadać historie i wpływać na zmiany, łączyć się z ludźmi i sprawiać, by czuli rzeczy, ponieważ chcę coś poczuć. Dlatego to robię. Ponieważ tak naprawdę chcę uczynić świat lepszym miejscem na swój mały sposób”.
Ważniejsza niż jakakolwiek nagroda, Jennifer nigdy nie zapomniała, skąd pochodzi. (W końcu nadal jest Jenny z bloku.) A częścią pozostawania wiernym swoim korzeniom jest zapewnienie, że we wszystkim, w co jest zaangażowana, jest reprezentacja latynoski. Z pasją dbała o to, aby jej kultura i społeczność były reprezentowane podczas jej występu na Super Bowl, który był pełen symboliki i wypowiedzi.
Zdecydowała się wykorzystać ogromną scenę do złożenia oświadczenia w sprawie kryzysu zatrzymań ICE (Immigration and Customs Enforcement) w 2019 r. – mimo że NFL zabroniła jej tego. Podświetlane „klatki” trzymały młodych wykonawców jako metaforę klatek, w których dzieci były przetrzymywane jako zakładnicy na granicy. Kiedy wyższe stawki w NFL zażądały, aby wycofała się z funkcji, J.Lo był wytrwały.
„Dla mnie to nie dotyczy polityki. Tu chodzi o prawa człowieka” – powiedziała. „Staję w obliczu największego rozdroża w moim życiu, wiesz, że mogę wystąpić na największej scenie świata. Ale wyjęcie klatek i poświęcenie tego, w co wierzę, byłoby jak nigdy nie być tam w ogóle.
Podczas ostatniej próby z tancerzami i ekipą Lopez wygłosiła płaczliwe przemówienie po hiszpańsku, mówiąc: „Bycie Latynosem w tym kraju zawsze było dla mnie powodem do dumy. Moja rodzina wiele dla mnie znaczy, a reprezentowanie Latynosów na świecie wiem, że to jest coś, co robię. Coś, za co Bóg mi pobłogosławił. W tym kraju jest wielu Latynosów i nie są dobrze traktowani. I dlatego ten program jest tak ważny”.
POWIĄZANE: Jennifer Lopez staje się wrażliwa w zwiastunie swojego nowego filmu dokumentalnego
Premiera dla niej film dokumentalny odbyła się nawet w pobliżu jej dzielnicy, w której dorastała. Tłem dla tej doniosłej okazji był United Palace w Washington Heights, kolejna społeczność w przeważającej mierze latynoska. Robert De Niro, współzałożyciel Tribeca Film Festival, powiedział nam, że lokalizacja była potężnym wyborem.
„Myślałem, że to świetny pomysł” – powiedział kultowy aktor W stylu na czerwonym dywanie. „Film otwierający festiwal w tej okolicy był doskonały”.
Lopez mówi, że dopiero zaczyna. Megagwiazda ma jeszcze wiele do zaoferowania, co widać po wieloznacznym tytule dokumentu. W wieku 52 lat jest zaledwie na połowa czasu jej życia, z całą drugą połową do rozegrania.