Jak Katy Perry gallivants wokół większego niż życie zestawu jej nowo rozszerzonego Rezydencja w Las Vegas, BAWIĆ SIĘ, w Resorts World Theatre łatwo jest założyć, że jest dokładnie tą samą królową obozu, której teledysk „California Gurls” po raz pierwszy złamał internet wiele lat temu — stanik do wystrzeliwania substancji i tak dalej. Czerpiąc inspirację z tak różnych źródeł, jak samozwańczy program odmiany Cher i Carol Burnett, aby Kochanie, skurczyłem dzieci oraz Playhouse Pee-Wee, 90-minutowy czas trwania serialu (i ekstrawaganckie kostiumy) zapewnia niesamowity spektakl nierzadki dla gwiazdy, który jest równie olśniewający, co zabawny.
W rzeczywistości Perry mówi, że jest daleka od swojej osobowości na scenie i zaczęła identyfikować się jako „dwie różne osoby”, odkąd została mamą – przynajmniej jeśli chodzi o jej wyczucie mody. Chociaż nadal możesz patrzeć na jej występ w poszukiwaniu tych samych „nadmiernie animowanych” strojów, których oczekujemy od piosenkarki (pomyśl o sukienkach inspirowanych dyskoteką i bielizna z puszek po piwie), Katy mówi, że jej obecny strój na co dzień – jak neonowo-zielona sukienka midi, którą nosiła, gdy w czerwcu odbierała klucz do Las Vegas Strip 8 —
„Myślę, że jestem dwiema różnymi osobami” – mówi Katy W stylu. „W moim serialu jest to coś znacznie większego niż życie. Jest bardzo trójwymiarowy. Jest bardzo animowany. W moich codziennych i innych przedsięwzięciach biznesowych jestem trochę bardziej neutralny, usprawniony. Na przykład raz na jakiś czas kolor. Ale to tylko jeden kolor i trzymamy się go. I ma brązowe, neutralne odcienie na mojej twarzy.

Katy dodaje, że chociaż serial może przywodzić na myśl kostiumy teatralne od występów w przeszłości, starała się dopracować swój charakterystyczny, samozwańczy, „zwariowany” styl, gdy kuratorowała nowy, świeży wygląd na rezydencję. „Powiedziałabym, że w moim życiu osobistym staje się to trochę bardziej wyrafinowane i mniej szalone” – mówi. „Zachowuję kuka na scenę. Ale to wciąż wzniosły dziwak. Nie ma w tym żadnego bałaganu. To celowy obóz”.
Ta idea „obozu intencjonalnego” jest widoczna w każdej z siedmiu zmian kostiumów w serialu. Wszystkie z nich, według Perry'ego, zostały stworzone z modą wsteczną i Barbie-esque fabuła na uwadze.
„Ubrania są luźno wzorowane na latach 60. XX wieku. Nawet wiele elementów projektu i animacji pomiędzy setami aktów, kiedy ja się zmieniam, a my zmieniamy się na planie. Wszystko to miało mieć podtekst z lat 60. – opowiada Katy. „A ja po prostu lubię takie imperium w talii, trochę disco, tylko w tym stylu. Tak więc czerpaliśmy z tego — i z lalek. Ponieważ w serialu jestem lalką, więc wszystko ma w sobie element lalki. Dużo przegrzebków”.
Oprócz noszenia tych samych kostiumów co wieczór, by występować przed publicznością Vegas, zapytana, czy jej powtarzający się strój wykracza poza scenę, Katy przyznaje: „O mój Boże, tak”.
„Tak, w moim życiu osobistym jestem reprezentantem strojów” – mówi gwiazda popu. „Kostiumy, nie tak bardzo; Mam magazyn pełen kostiumów. Ale teraz robię ciągłe porządki i wysyłam to do RealReal. To po prostu jak: „Nie mogę”. Dlaczego już na to patrzę? Ponieważ nawet nie czuję, że chcę coś kupić, dopóki nie pozbędę się rzeczy. Zaczynam być mniej przywiązany [do ubrań], co jest świetne”.
Jeśli chodzi o jej przywiązanie do kostiumów, Katy mówi, że w serialu jest jeden strój, który szczególnie lubi. „Uwielbiam moją srebrną, dyskotekową sukienkę z zakładkami w stylu disco, ponieważ ma puszki na staniku, które faktycznie działają” – mówi. „To wielka niespodzianka, kiedy mogę każdego wieczoru napełniać kufel piwa [red Bullem]. A kiedy robię wielkie wiwaty z publicznością, mogę dosłownie wylać to z mojego stanika."