Zanim zmierzę się z twarzą Kristen Wiig na potrzeby tej historii przygotowałem na karteczce samoprzylepnej poręczny schemat mojego postrzegania jej kariery. Brzmiało: „In → Nails it → Out → Repeat”. Chodzi o to, że kiedy Wiig pojawia się w filmie, na scenie — tak jak zrobiła to z wspaniała wesołość u boku Mayi Rudolph na tegorocznych Oskarach — lub w monologu domowym dla Sobotnia noc na żywo, wibruje z tak wysokim talentem, że mogłaby wylądować jeden występ i leżeć przez rok.

Kristen Wiig
Sweter i majtki Marc Jacobs. Obręcze Anity Ko. Srebrna obręcz, noszona przez cały czas, jej własna.Olivia Malone / Agencja Domowa

W wieku 47 lat Wiig, który rutynowo wyginał się między komikiem (SNL, Druhny), dramatyczny (Szkieletowe bliźnięta, dokąd poszedłeś, Bernadette), a eksperymentalny (występ taneczny z Sią na Grammy 2015) ma pojawić się w największym filmie jej życia: Cudowna kobieta 1984, w którym gra koleżankę Diany, nerd, która stała się nemezis, Barbarę Minervę. Film ma ukazać się jesienią tego roku, ale biorąc pod uwagę COVID-19, nikt nie zgaduje, czy tak się stanie.

Kristen Wiig
Olivia Malone / Agencja Domowa

Ale Wiig był więcej niż zajęty. W styczniu ona i jej narzeczony, aktor i pisarz Avi Rothman powitali bliźnięta przez surogatkę, więc zasadniczo od sześciu miesięcy poddawani są kwarantannie w Los Angeles. Chociaż Wiig jest wyjątkowo prywatną osobą (nie jest w mediach społecznościowych i nie zajmuje się zbyt dużo prasy), uderzyła ją izolacja, dziwny „podziemny” charakter procesu niepłodności, który obejmował trzy lata zapłodnienia in vitro i ostatecznie doprowadził do: macierzyństwo zastępcze. „Żałuję, że nie rozmawiałam o tym więcej i nie prosiłam o dalszą pomoc” – mówi. Dlatego postanowiła o tym tutaj porozmawiać.

LAURA BRĄZOWA: To, co kocham w tobie, to to, że przez większość czasu jesteś cicho, ale potem pojawiasz się gdzieś jak Oskary, aby wręczyć nagrodę z Mayą Rudolph i absolutnie ją zabić. Proszę wytłumacz.

KRISTEN WIIG: Cóż, mieszkam pod ziemią. [śmiech] Ukrywanie nie jest świadomym wyborem. Po prostu chcę istnieć w prawdziwym życiu z rodziną, przyjaciółmi i psami. Praca to praca. W przypadku rozdania Oskarów Maya i ja powiedzieliśmy: „Pieprzyć to, napiszmy coś super szalonego i miejmy nadzieję, że nie będziemy się zawstydzać”. Im dłużej jestem w tym biznesie, tym mniej dbam o to, co myślą ludzie.

FUNT: Jakie masz nerwy przed tak wielkim występem na żywo?

KW: Straszny. Dzień wcześniej pytam: „Co ja zrobiłem?” Maya i ja żartujemy, że za każdym razem, gdy mówimy coś tak, tuż przed zrobieniem tego, myślimy: „To okropny pomysł. Dlaczego nie oglądamy tego w telewizji w domu?

FUNT: Ponieważ musiałeś nosić Sukienka Valentino Couture! Nawiasem mówiąc, to była sztuka.

KW: Tak, moja sukienka z lasagne. Uwielbiałem to, ale nie byłem pewien, czy dam radę. Moja stylistka Karla Welch powiedziała, że ​​jest chory i że muszę go nosić, więc tak zrobiłem. Świetnie się w nim czułem, a lasagne [podobieństwo] dostrzegłem dopiero później. [śmiech]

FUNT: Nie wiemy, kiedy założysz następną sukienkę z lasagne, ponieważ w dzisiejszych czasach nie ma dokąd pójść. Byłeś poddany kwarantannie w Los Angeles od połowy marca, prawda? Jak się ze wszystkim czujesz?

Kristen Wiig
Olivia Malone / Agencja Domowa

KW: Od stycznia poddawaliśmy się kwarantannie z powodu dzieci. Gniazdujemy i jesteśmy zmęczeni. Posiadanie dwóch 9-miesięcznych dzieci to dużo! Ale rosną i nie mogę się doczekać, aby zobaczyć je każdego ranka. Jednak nie chodzi tylko o leżenie i uśmiechanie się do dzieci. Przytłaczające jest myślenie o wszystkich innych, którzy walczą, i trudno jest być dobrym, wiedząc o tym.

FUNT: To jest. Ale to rodzaj błogosławieństwa, że ​​przywitałeś tę dwójkę w czasie, kiedy możesz być w domu.

KW: TAk! To była bardzo długa droga. Ale małe munchkins są tutaj. Staraliśmy się zachować prywatność procesu [macierzyństwa zastępczego] tak długo, jak to możliwe, ponieważ jest to bardzo prywatna sprawa. Niestety, zostaliśmy z nimi sfotografowani — i cóż, jest tam! Tak prywatna jak ja i tak święta jak to wszystko, pomogło mi czytanie o innych kobietach, które przeszły przez to i rozmawianie z tymi, które przeszły przez in vitro i kwestie związane z płodnością. To może być najbardziej izolujące doświadczenie. Ale staram się znaleźć tę przestrzeń, w której mogę zachować swoją prywatność, a także być tam dla kogoś innego, kto może przez to przechodzić.

FUNT: Kiedy ty i Avi zaczęliście ten proces?

KW: Byliśmy razem od około pięciu lat, a trzy z nich spędziliśmy w mgle in vitro. Emocjonalnie, duchowo i medycznie był to prawdopodobnie najtrudniejszy okres w moim życiu. Nie byłem sobą. Wiąże się z tym tak wiele emocji — zawsze czekasz przy telefonie i otrzymujesz wyniki testów, a to była po prostu zła wiadomość po złych wiadomościach. Od czasu do czasu pojawiał się dobry miesiąc, ale potem były tylko złe wieści. Było dużo stresu i bólu serca.

FUNT: Trzy lata to nic. To jest trudne.

KW: To był cholernie długi czas. Doszło do tego, że po prostu przestałem o tym mówić całkowicie, ponieważ smuciłem się, gdy ktoś zapytał. To była tylko część mojego życia. Robiłem sobie zdjęcia w łazienkach samolotów i restauracjach — i te strzały nie są żartem.

FUNT: Widziałem cię w tym czasie, a ty po prostu grałeś na niższej częstotliwości.

KW: Tak się czułem. Trudno nie spersonalizować tego, gdy uzyskasz negatywny wynik. Przechodzisz przez tyle samooceny i czujesz, że twój partner może widzieć cię w inny sposób i wszystkie inne rzeczy, które wymyślamy w naszych głowach. Ale kiedy o tym mówiłem, za każdym razem, gdy mówiłem, że przechodzę przez in vitro, spotykałem kogoś, kto albo przechodził przez to, albo miał przez to przejść, albo miał przyjaciela, który właśnie to zrobił. To jak ta podziemna społeczność, o której się mówi, ale nie mówi się o niej.

FUNT: Jako kobieta sukcesu jesteś uwarunkowana myśleniem: „Powinnam być w stanie to wszystko zrobić”. Ale twoją pierwszą reakcją po negatywnym wyniku jest: „Nie udało mi się”.

KW: Pamiętam, kiedy nasz lekarz wspomniał o jeździe innymi drogami, a ja na to: „Nie. Nigdy więcej tego nie wspominaj. Zajdę w ciążę. Robię to." W końcu zdałem sobie sprawę, że po prostu potrzebuję pomocy. I dzięki Bogu znaleźliśmy najbardziej niesamowity surogat.

FUNT: To ogromny skok wiary w to, że jesteś zainwestowany w cudze ciało. Ale czujesz się też kompletnie bezsilny.

KW: Tak wiele rzeczy było słodko-gorzkich. Byłem w siódmym niebie, czując, jak kopią po raz pierwszy, ale potem wpadałem do głowy i zadawałem sobie pytanie wszystkie te pytania, takie jak: „Dlaczego nie mogłem tego zrobić?” Jednocześnie powiedziałbym sobie, że tak nie jest materiał. Dawała nam najwspanialszy prezent, a ja po prostu chciałem, żeby tu przyjechali!

Kristen Wiig
Sweter i majtki Marc Jacobs. Obręcze Anity Ko. Srebrna obręcz, noszona przez cały czas, jej własna.Zdjęcie: Olivia Malone/Home Agency

FUNT: Czy to nie szalone, że tak duży postęp, jaki zrobiliśmy, jeśli chodzi o płodność, kończy się powrotem do tej płciowej roli?

KW: Wiem. Ogólnie rzecz biorąc, była to bardzo piękna rzecz, a teraz, kiedy jestem po drugiej stronie, nie miałabym tego w żaden inny sposób. Zawsze wierzyłam, że rzeczy dzieją się tak, jak powinny, i w ten sposób [nasze dzieci] miały się tu dostać. Bardzo zbliżyłem się do naszej surogatki i to był jej pierwszy raz, kiedy to robiła, więc jakoś przeszliśmy przez wszystko razem. Kiedy urodziły się dzieci, chciałem się upewnić, że wszystko z nią w porządku, a ona chciała się upewnić, że ze mną wszystko w porządku. Dużo było nawigowania po emocjach i szacunku dla tego, że miała z nimi związek, i starania się być naprawdę szczerym, co do tego, jak się czułem. W końcu zdałem sobie sprawę, że mam wielkie szczęście. Jestem wdzięczny. Jestem teraz inną osobą.

FUNT: Wyzwania związane z płodnością są wielkim unifikatorem kobiet. To jedyna rzecz, której tak wielu z nas nie może kontrolować. Jak się teraz czujesz, patrząc wstecz na tamte czasy?

KW: Szkoda, że ​​nie rozmawiałem o tym więcej i poprosiłem o dalszą pomoc. Jest taki system wsparcia!

FUNT: Naprawdę jest. Innym ważnym systemem wsparcia w twoim życiu jest oczywiście twój SNL załoga. Pojawiłeś się kilka miesięcy temu, żeby zrobić monolog. Jak często lubisz zanurzać palce u stóp w tej wodzie?

KW: Ilekroć proszą mnie o powrót. Czujesz się jak powrót do domu, ale do domu, w którym mieszkałeś, który został całkowicie odnowiony i ma nowe meble i różne zdjęcia na ścianach.

Kristen Wiig
Olivia Malone / Agencja Domowa

FUNT: Czy pamiętasz, jak się czułeś podczas swojego SNL przesłuchanie?

KW: Nigdy w życiu nie robiłem czegoś takiego. Powiedzieli, że musi to być pięć minut, więc kupiłem stoper, którego używałem podczas próby, aby upewnić się, że nie przejdę. [śmiech] Byłem na scenie w stylu: „Cześć! Będę teraz mówić głosami!” Słyszałem śmiech, ale nigdy nie wychodzisz myśląc, że go zabiłeś.

FUNT: Za którymi postaciami najbardziej tęsknisz za graniem?

KW: Czułem się naprawdę dobrze, gdy postacie, które grałem w Groundlings, pojawiły się w serialu, na przykład ciocia Linda, która nie była zadowolona z recenzowania filmów w „Weekendowej aktualizacji” i Lady Target. Bardzo lubiłam też robić Niespodziankę z Imprezowej Pani, ale ta była męcząca, bo zawsze musiałam skakać przez okno czy coś na koniec.

FUNT: Czy możesz bezpiecznie przejść do Target? Czy ktoś krzyczy: „Oto Dama Celu!”?

KW: To się nigdy nie wydarzyło. [śmiech]

FUNT: Jaka rola lub projekt dał ci największą dumę?

KW: Jestem najbardziej dumny z rzeczy, o których nie sądziłem, że mógłbym zrobić. Byłem przerażony, kiedy zaczynałem SNL, więc jestem dumny z robienia tego programu jako całości. [W 2015 r.] Wystąpiłem z Sią na Grammy, co było poza moją strefą komfortu. Wypuściłem trochę gówna w tym tańcu – załamałem się, płacząc, kiedy opuściłem scenę.

FUNT: Kiedy po raz pierwszy poczułeś, że możesz zarządzać swoimi mocami w swojej karierze?

KW: W chwili, gdy czuję, że naprawdę coś wymyśliłem, nadszedł czas, abym zrobił coś innego. Życie w tym niewygodnym, niepewnym, nerwowym miejscu pomaga mi twórczo. Ale o ile wiedziałem, że nie popełniam błędu, próbując zarabiać na życie, to było w Groundlings. Czułem, że mój instynkt jest słuszny. Ale przy każdym projekcie ryzykujesz. Po prostu kieruję się instynktem.

FUNT: Teraz masz Wonder Woman 1984 wychodzi, co jest ogromne. Jak to się stało?

KW: Jestem nerdem superbohaterem, więc to jest moje marzenie. Zawsze chciałem mieć supermoce. Mój agent zadzwonił i powiedział: „Patty Jenkins chce z tobą porozmawiać. Nie powie, o co chodzi, ale reżyseruje inną Cudowna kobieta film." To wszystko było bardzo tajemnicze. Wyjechałem do Londynu, żeby to sprawdzić, co było jedną z najbardziej nerwowych rzeczy w moim życiu. Potem Patty i ja spotkaliśmy się na drinka i naprawdę nam się spodobało. Kiedy wróciłem do domu, przez jakiś czas nic nie słyszałem, więc wkurzyłem się, kiedy dostałem rolę. Nigdy nie sądziłem, że będę miał szansę zagrać w jednym z tych filmów – jestem po czterdziestce i nie jestem znany z tego, że jestem tego typu aktorem. Rozglądałem się po planie i myślałem: „Nie mogę uwierzyć, że w tym jestem”.

FUNT: Jak długo filmowałeś?

KW: Osiem miesięcy w Londynie, ale najpierw musiałem trenować przez kilka miesięcy w domu. Byłem podekscytowany, że będę w formie, ale to było naprawdę cholernie trudne i nie było dni wolnych. Mój harmonogram nie był taki jak Gal [Gadot], ponieważ była tam przez cały dzień każdego dnia. Ale miałem trening kaskaderski i kiedy pokazywali mi zapowiedź tego, co muszę zrobić, odpowiadałem: „Czy jesteś szalony?” Pod koniec poczułam się silna i miałam mnóstwo energii. Czułem się dobrze – nie chodziło o to, żebym był chudy czy muskularny. Ale przeszedłem tyle soli Epsom. I wino.

FUNT: Jak wyglądała reszta czasu, kiedy nie trenowałeś?

KW: Było całkiem nieźle – nie będę kłamać. Miałem najlepszy czas. Kocham Londyn, a mój narzeczony był ze mną, a wszyscy z filmu bardzo się do siebie zbliżyli i mieszkali w tej samej małej wiosce. Byłem tak szczęśliwy, że tam byłem. To największy film, jaki kiedykolwiek zrobiłem. A kostiumy były na zupełnie innym poziomie. Było tak wiele przymiarek, a potem prób z kostiumami.

Kristen Wiig
Olivia Malone / Agencja Domowa

FUNT: Czy robiłeś sobie zdjęcia, kiedy po raz pierwszy zakładałeś swój złoty kostium supervillain?

KW: Nie, nie wolno nam było robić żadnych zdjęć. To była blokada. Mają to gdzieś i zobaczysz to. Ale są różne ewolucje mojej postaci. Zostawię cię z tym.

FUNT: Ty też byłeś w zeszłym roku w Mexico City i kręciłeś Barb i gwiazda Idź do Vista Del Mar, komedia, którą napisałeś i zagrałeś razem ze swoją starą przyjaciółką Annie Mumolo. Powiedz mi więcej.

KW: TAk! Opowiada o dwóch chronionych kobietach w średnim wieku ze Środkowego Zachodu, które wyjeżdżają na swoje pierwsze wakacje i wplątują się w spisek złoczyńcy. To trochę głupie poczucie humoru Samolot! spotyka się Zjazd liceum Romy i Michele. Ma wyjść latem przyszłego roku, więc miejmy nadzieję.

FUNT: Jak ostatnio podchodziłeś do pracy? Czy było dużo pytań?

KW: Teraz jest oczywiście wolniej; prawie nie istnieje. To dużo czekania. Ale teraz, kiedy mam te dwoje maluchów, mój umysł po prostu nie jest zajęty pracą. Nawet gdyby ta globalna pandemia nie miała miejsca, chciałbym być z moimi dziećmi. Oczywiście w niektóre dni śpię więcej niż w inne, ale tak właśnie jest. I to jest cholernie niesamowite.

FUNT: Naprawdę, jest po prostu więcej czasu na złapanie Druhny wietrzenie w telewizji. Czy kiedykolwiek oglądasz, kiedy jest włączony?

KW: Popatrzę trochę, jeśli będę surfować po kanałach, ale oglądanie siebie w telewizji jest dziwaczne. Myślę: „Boże, byłem młody”. [śmiech] „Spójrz na moją skórę”.

Włosy: Jenny Cho dla agencji A-Frame. Makijaż: Melanie Inglessis dla Forward Artists. Manicure: Marisa Carmichael dla Forward Artists. Produkcja: Kelsey Stevens Productions.

Więcej takich historii znajdziesz we wrześniowym wydaniu W stylu, dostępne w kioskach, na Amazon i dla pobieranie cyfrowe 21 sierpnia.