Niedziela była wielkim dniem mody w Paryżu. Valentino pokazał pierwszą kolekcję pod wyłącznym kreatywnym kierownictwem Pierpaolo Piccioli i było to dla mnie przyjemnością. Demna Gvasalia odniósł kolejny hit w Balenciaga dzięki przekraczającej granice koncepcji mody, którą on i grupa współpracowników byli pionierami w Vetements. Phoebe Philo z Céline przedstawiła jedno z najbardziej przekonujących spojrzeń na feminizm na wybiegach w ostatnich czasach, wszystkie bardziej imponujące, ponieważ pojawiło się w momencie, gdy współczesna kultura – i moda – jest zaśmiecona strasznie dużą ilością szorstkość.
Użyłbym mniej uprzejmego słowa, ale wyrafinowanie pokazów Valentino i Céline inspiruje mnie do lepszego działania. Pierwszy występ Piccioli na własną rękę jako dyrektor kreatywny w Valentino, po owocnej współpracy z Marią Grazią Chiuri, która sezon przeniósł się do Diora, był ogromnym wysiłkiem, tym bardziej, że projektant nie wydawał się przesadzać, gdy był pod ogromnym nacisk. Jego lekkie koronkowe sukienki, pokazane z baletkami, a czasem aksamitnymi panelami w burgundowej, różowej i fioletowej palecie, lub lekkim rysunkiem dekadenckiej linii krajobraz, przywołał romantyzm i elegancję Valentino, nie zapominając o często powtarzanej racji bytu Valentino Garavaniego: Sprawić, by kobiety wyglądały i czuły się piękny.
Jak uroczo, po bliższym przyjrzeniu się, odkryć rysunki londyńskiej projektantki Zandry Rhodes, inspirowane dziwacznymi obrazami Hieronymusa Boscha, który w tym roku uczcił fantastycznymi wystawami w Hiszpanii i Holandii z okazji 500-lecia jego śmierć. Kolczyki z mieczykami i robakami mogły pochodzić bezpośrednio z jego obrazów.
Inny artysta, Yves Klein, został bezpośrednio wymieniony w kolekcji Philo Céline, w tym przypadku z białymi sukienkami, na których namalowano ciała niebieski, po słynnych przedstawieniach Kleina Anthropométries z lat 60., w których kobiety smarowały farbą swoje nagie ciała i tarzały się płótna. Te obrazy, wykorzystujące kobiece ciało jako żywy pędzel, były utrzymywane w feministycznych studiach, aby krytykować władzę sprawowaną przez męskiego artystę i trudno sobie wyobrazić, by Filon nie brał pod uwagę implikacji odniesienia we współczesnej modzie, a także w aktualnej polityce środowisko. Jeśli kiedykolwiek istniał projektant reprezentujący wpływowe kobiety, to właśnie Philo stworzyła godną pozazdroszczenia równowagę między życiem zawodowym a prywatnym według własnych standardów i stworzyła przy tym niesamowitą gamę ubrań. Na wiosnę wyróżnienia obejmowały super lekki garnitur z wykończeniem długich koronkowych mankietów, które falowały pod rąbkami spodni, i lekko prowokacyjne sukienki z szydełkowanymi panelami wzdłuż piersi (daleko od terytorium Kardashian, ale odsłaniające niemniej jednak).
Akcesoria również były zabójcze w tym sezonie, z dziwnie niepasującymi butami i ogromnymi torbami z portfelami. Być może to nieumyślne, że córka Philo stała obok kolumny tuż przed amerykańską prasą, ale obserwowała miłą symbolikę, gdy dopingowała matkę z boku.
Scena Balenciaga ponownie przybrała kształt kwadratu, znacznie większego niż ten z zeszłego sezonu, kiedy zadebiutował tam projektant Demna Gvasalia, ale ogólnie dając to samo dezorientujące wrażenie członkom publiczności, którzy nigdy nie mogli w pełni zobaczyć przebiegu lub skali pasa startowego w dowolnym momencie czas. Każdy z czterech boków był udrapowany w wysokie zasłony, a na początku jakieś szorstkie, nie dające się umiejscowić dźwięki sprawiły, że trochę złowieszczy ton przez nieprzyjemnie długi czas, chociaż jedna pani siedząca naprzeciwko mnie faktycznie upadła we śnie.
Potem nastąpił głośny początek „Wicked Game” Chrisa Isaaka i początek serialu, który był jak Zwycięskie okrążenie dla Gvasalii i jego kolegów z Balenciagi i kolektywu wstrząsającego branżą Vetements. To zdumiewające, jak ważna była ich praca. Wielu redaktorów na wystawie nosiło stylizacje z pierwszej kolekcji Gvasalii, zwłaszcza przesadne marynarki w kształcie klepsydry z kwadratowymi ramionami i głęboko wciętą talię, która znajduje się tuż pod biustem, ekstremalny wygląd, który jest zarówno zaskakująco mocny w swoich wymiarach, jak i sztywny jak kanapka tablica.
ZDJĘCIA: Zobacz wszystkie stylowe gwiazdy siedzące w pierwszym rzędzie podczas tygodnia mody
Na wiosnę Gvasalia rozszerzyła tę charakterystyczną sylwetkę, zakładając trencze i sukienki w kwiaty (z odmiany, która przypominała mi drukowany poliester) z ogromnymi ramionami. Niektóre spojrzenia z fiszbinami w poduszce barkowej wyglądały tak, jakby miały wbudowane wieszaki na płaszcze. Blezery zostały pokazane z etykietą „Made in France” nadal przytwierdzoną do rękawów. Kurtki puchowe w jaskrawych neonowych kolorach zostały wykonane jak nadmuchiwane tratwy. Hybrydy butów i pończoch typu „wszystko w jednym” zostały pokazane w wielu kolorach i nadrukach, które, jak się później dowiedziałem, były wykonane ze spandeksu.
Jeśli te pomysły brzmią znajomo, to dlatego, że są to oczywiście zwroty akcji, które miały duże znaczenie w twórczości Martina Margiela i inni projektanci, w których Gvasalia i wielu jego kolegów przed czasem szkoliło się w modzie reflektor. To, co dzisiaj różni się od tego, że Margiela była projektantką najbardziej docenianą przez samodzielną grupę znawców mody w czasach przed mediami społecznościowymi, podczas gdy Balenciaga jest uznaną marką luksusową w erze wizerunku wybiegów rozrzutność. A więc teraz ten rodzaj antymody – weźmy ironicznie duże torby na zakupy i buty z kwadratowymi noskami, które zwykle wywołują zły gust – ma moc, by się utrzymać i zostać zrehabilitowanym jako dobry gust.